- Pod względem fizycznym Grzegorz zdecydowanie nie wygląda tak dobrze jak w ostatnim sezonie. Brakuje mu siły. Rok temu inni odbijali się od niego. Teraz to on się od nich odbija. To odciska piętno na grze całego zespołu. Rok temu Sevilla dominowała swoich rywali fizycznie dzięki grze Krychowiaka i Stefana Mbii. Teraz tego brakuje - powiedział Collado z dziennika "Estadio Deportivo". Jego słowa cytuje "Przegląd Sportowy".
Sam piłkarz zapewnia, że wraz kolegami pracuje bardzo ciężko, żeby się poprawić.
Krychowiak nie musi jednak martwić się o miejsce w składzie, ciągle jest pewniakiem u trenera Unaia Emery'ego. Gra we wszystkich meczach. Klub chce mu również zaproponować nowy kontrakt, reprezentant Polski dostanie podwyżkę. Latem transferem kusiły go kluby spoza Hiszpanii, między innymi Arsenal Londyn.
Sevilla pierwszy mecz ligowy wygrała dopiero w miniony weekend w 6. kolejce. Zwycięstwo 3:2 z Rayo Vallecano przesunęło ją z dna tabeli na szesnaste miejsce. Przypomnijmy, że klub z Andaluzji to zwycięzca Ligi Europy z poprzedniego sezonu.