Luis Suarez zadedykował gola Messiemu, Argentyńczyk oglądał kolegów na Camp Nou

Z wysokości trybun Camp Nou swoich kolegów z drużyny obserwował Lionel Messi. Pod nieobecność Argentyńczyka FC Barcelona dopiero w końcówce uratowała zwycięstwo nad Bayerem Leverkusen.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Newspix / Cesar Cebolla / ALFAQUI

Do 80. minuty niemiecka ekipa prowadziła w stolicy Katalonii 1:0, a mimo to nie wywiozła z Camp Nou ani oczka. W ciągu kilku chwil do siatki trafili Sergi Roberto oraz Luis Suarez. Urugwajczyk gola na wagę trzech punktów zadedykował Lionelowi Messiemu, który pojawił się na stadionie.

Były napastnik Liverpoolu po wielkiej radości całego zespołu pokazał w kierunku jednej z kamer dwie otwarte dłonie, symbolizujące "dziesiątkę", czyli numer z jakim na co dzień gra Argentyńczyk.

Sam Messi we wtorkowy wieczór pojawił się na Camp Nou o kulach i z unieruchomionym lewym kolanem. Zawodnik rozpoczął już proces rehabilitacji naciągniętego wiązadła. Do gry powróci za 7-8 tygodni.




Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×