El. Euro 2016: Bez niespodzianki na dnie polskiej grupy - Gibraltar ma już 50 straconych goli
Gruzja pokonała w eliminacjach Euro 2016 reprezentację Gibraltaru w stosunku 4:0. Dubletem popisał się napastnik Mate Wacadze z duńskiego klubu AGF Aarhus.
Dwie zdecydowanie najsłabsze drużyny w grupie D rozpoczęły zmagania w 9. kolejce eliminacji Euro 2016. Na własnym terenie Gibraltar uległ Gruzinom w 2014 roku 0:3 i była to jak dotąd najniższa porażka podopiecznych Jeffa Wooda. Przypomnijmy, że Polska rozgromiła kopciuszka 7:0 oraz 8:1.
W Tbilisi niespodzianki nie było i pewnie triumfowali gospodarze. W 30. minucie trafił Mate Wacadze, który wybiegł sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców. Kilka chwili później Tornike Okriaszwili nie pomylił się z "wapna", a jeszcze przed przerwą ponownie bramkę zdobył Wacadze.
Reprezentacja Gibraltaru w końcówce meczu straciła jeszcze jednego gola, co oznacza, że w dziewięciu meczach golkiperzy tego zespołu łącznie wyjmowali piłkę z bramki aż 50 razy! Debiutanci w eliminacjach mistrzostw Europy dotąd trafili tylko dwukrotnie, a na zakończenie podejmą Szkocję.
Gruzja - Gibraltar 4:0 (3:0)
1:0 - Wacadze 30'
2:0 - Okriaszwili (k.) 35'
3:0 - Wacadze 45'
4:0 - Kazaiszwili 87'
Składy:
Gruzja: Rewiszwili - Kakabadze, Kaszia, Amisulaszwili, Grigalawa - Kankawa (57' Palawandiszwili), Kwekweskiri - Okriaszwili (58' Dzalamidze), Kazaiszwili, Kobachidze - Wacadze (73' Cczadadze).
Gibraltar: J. Perez - Garcia, R. Casciaro, R. Chipolina, J. Chipolina - Gosling, L. Casciaro (76' Duarte), K. Casciaro (85' Yome) - Walker, Bardon - Cabrera (46' B. Perez).
Żółte kartki: Okriaszwili (Gruzja) oraz Cabrera (Gibraltar).
Sędzia: Serhij Bojko (Ukraina).
El. Euro, gr. D
#dziejesiewsporcie: gol z połowy boiska