Szaleństwo w szatni! Andrzej Duda gratulował piłkarzom

PAP
PAP

Prezydent Andrzej Duda po meczu z Irlandią pogratulował piłkarzom awansu do finałów mistrzostw Europy. Do szatni wszedł, kiedy zawodnicy bawili się w rytmie hitów disco polo. Na parkiet ruszył nawet prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Biało-Czerwoni pokonali na Stadionie Narodowym Irlandię (2:1), zapewniając sobie awans do ME. Bramki dla Polaków strzelili Grzegorz Krychowiak i Robert Lewandowski. Mecz z trybun - w towarzystwie ambasadora Irlandii George’a Keowna i byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego - oglądał także prezydent Duda.

Głowa państwa za pośrednictwem Twittera wystosowała ważny apel do pracodawców.

Po meczu w szatni było głośno i radośnie.

Polska-Irlandia

Posted by Andrzej Duda on 11 października 2015

Radość Polaków oraz gratulacje od prezydenta pokazuje też nagranie przygotowane przez kanał "Łączy nas piłka".

Polska dzięki niedzielnej wygranej zajęła w grupie eliminacyjnej drugie miejsce. Biało-Czerwoni na ME zagrają po raz trzeci z rzędu. W 2008 i 2012 nasza drużyna udział w europejskim czempionacie kończyła na fazie grupowej.

Komentarze (28)
avatar
Kriss1
13.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Przede wszystkim nie przyszedł (prezydent Doda) się lansować przed czy w przerwie meczu.Przyszedł pogratulować wielkiego sukcesu, w żaden sposób już nie mogąc źle wpływać na zawodników( bo i ta Czytaj całość
avatar
Kriss1
13.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
To będzie nasz najlepszy prezydent. Obok Lecha Kaczynskiego, ale Jego juz nie mamy. 
avatar
Henryk
13.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Pan Andrzej Duda też, moim zdaniem, ma prawo do spontanicznej radości z postawy świetnej gry Białoczerwonych, brawo. 
avatar
Broda1982
13.10.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ciekawe tylko, czemu polityków brakuje na innych meczach, niż te o wszystko. Politycy na pokaz. 
avatar
stanzuk
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Całe szczęscie, że mamy nowego prezydenta. Bo poprzedni skakałby z radosci po krzesełkach, tak jak robił to w Japonii, i znowu wstyd na cały swiat.