Wraz z początkiem kadencji Macieja Skorży Kolejorz zatracił umiejętność punktowania po przerwach reprezentacyjnych. Ta niebywała seria zaczęła się z momentem debiutu poprzedniego opiekuna poznaniaków. Przejął on zespół na początku września ubiegłego roku - właśnie przed pauzą na spotkania kadry i nie udało mu się zacząć pracy od dobrego wyniku, gdyż uległ na wyjeździe Jagiellonii Białystok.
Później na wyjazdach taki scenariusz powtórzył się jeszcze trzykrotnie, a ostatni przypadek miał miejsce 1 kwietnia bieżącego roku. Właśnie tego dnia Kolejorz doznał kompromitującej porażki z Błękitnymi Stargard Szczeciński w pierwszym spotkaniu półfinałowym Pucharu Polski.
Przy piątym podejściu - ponad miesiąc temu - poznaniacy po raz pierwszy mieli atut własnego boiska. Liczyli też, że po dłuższym odpoczynku wreszcie zapomną o koszmarnym starcie sezonu i od pojedynku z Podbeskidziem, w którym byli zdecydowanym faworytem, ruszą w górę tabeli. Nic z tego! Starcie z Góralami przyniosło kolejne rozczarowanie i podtrzymanie niechlubnej passy, która stałą się już przekleństwem - zarówno dla Skorży, jak i samego Lecha.
[tag=2829]
Jan Urban[/tag] wreszcie przełamał tę niemoc, choć długo zanosiło się, że i jemu nie uda się zdobyć choćby punktu. Kolejorz przegrywał z Ruchem Chorzów już 0:2, lecz ostatecznie zdołał wyrównać i po serii pięciu porażek po przerwach reprezentacyjnych wywalczył jedno oczko.
Warto zaznaczyć, że ostatni triumf po pauzie na kadrę zespół ze stolicy Wielkopolski odnotował jeszcze za kadencji Mariusza Rumaka - 25 listopada 2013 roku. Odniósł wówczas pamiętne wyjazdowe zwycięstwo 6:1 z Cracovią.
Mecze Lecha pod wodzą Macieja Skorży i Jana Urbana po przerwie reprezentacyjnej:
13 września 2014 | Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 1:0 |
19 października 2014 | Korona Kielce - Lech Poznań 2:2 |
23 listopada 2014 | Piast Gliwice - Lech Poznań 3:2 |
1 kwietnia 2015 | Błękitni Stargard Szczeciński - Lech Poznań 3:1 |
12 września 2015 | Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 |
17 października 2015 | Lech Poznań - Ruch Chorzów 2:2 |