Poniedziałek w Bundeslidze: Makinwa trafi do Niemiec? Kingston na celowniku Schalke

Hoffenheim rozgląda się za napastnikiem i jednym z kandydatów do wzmocnienia beniaminka jest Nigeryjczyk Stephen Makinwa, zawodnikiem interesują się też inne kluby niemieckie, zaś Schalke uważnie przygląda się pomocnikowi Hearts Laryei Kingstonowi. Natomiast w Monachium zaczęło mówić się o możliwym odejściu do Milanu Franka Riberego i Lucio. Snajper Hoffenheim Vedad Ibisevic jest już po operacji i może już zacząć rehabilitację, a kibice z Kolonii ucieszyli się z wiadomości, że Umit Ozat będzie mógł wrócić na boiska.

W tym artykule dowiesz się o:

Makinwa trafi do Niemiec?

Napastnik Lazio Rzym Stephen Makinwa znalazł się na celowniku niemieckich klubów. Reprezentant Nigerii nie może przebić się do pierwszego składu i jest zdecydowany zmienić otoczenie.

25-latek, który w tym sezonie nie zaliczył ani jednego występu, jest łączony z liderem Bundesligi TSG 1899 Hoffenheim. Beniaminek szuka napastnika, który godnie zastąpi kontuzjowanego do końca sezonu Vedada Ibisevicia.

Usługami Makinwy interesują się też działacze takich klubów jak VfL Bochum czy SC Karlsuhe.

Kingston na celowniku Schalke

Media na wyspach donoszą, że Schalke 04 Gelsenkirchen zainteresowane jest sprowadzeniem pomocnika reprezentacji Ghany Larye Kingstona. Niemcy są ponoć gotowi złożyć dotychczasowemu pracodawcy Kingstona, zespołowi Heart of Midlothian ofertę w wysokości dwóch milionów funtów.

Szkoleniowiec Schalke Fred Rutten dostał zastrzyk gotówki na sprowadzenie nowych piłkarzy do klubu. Wzmocnienia klubowi są potrzebne, gdyż klub zajmuje obecnie dopiero siódmą lokatę i ma sześć punktów straty do miejsca dającego grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Klub z Niemiec nie jest jedynym zainteresowanym sprowadzeniem 28-latka, gdyż takie plany mają także Panathinaikos Ateny, AEK Ateny i kilka klubów z Anglii.

Ribery odejdzie z Bayernu?

AC Milan jest zainteresowany sprowadzeniem do siebie rozgrywającego Bayernu Monachium Franka Riberego. Włoski klub, który powoli godzi się z coraz bliższą stratą swojej gwiazdy Brazylijczyka Kaki i już szuka dla niego następcy.

Zwolennikiem talentu zawodnika od dłuższego czasu jest Carlo Ancelotti, który chętnie widziałby go w drużynie. Bayern jednak nie będzie zbyt chętny do sprzedaży swojej gwiazdy, jednak stosunki między oboma klubami są dobre, a oferta w wysokości 35 milionów funtów plus wypożyczony obecne do Bayernu Massimo Oddo mogą skusić Bawarczyków do zmiany stanowiska w sprawie transferu.

Lucio w Milanie?

Włoski AC Milan jest zainteresowany sprowadzeniem po obecnym sezonie środkowego obrońcę Bayernu Monachium Lucio. Brazylijczyk, któremu kontrakt kończy się w 2010 roku i wszystko wskazuje na to że opuści stolicę Bawarii. Taka sytuacja może spowodować, że Bayern chcąc zarobić większe pieniądze sprzeda go w letnim okienku transferowym.

Sam Lucio w wywiadzie przyznał, że bardzo chciałby przenieść się albo do Realu Madryt, albo właśnie do Milanu co powoduje, że ten transfer staje się coraz bardziej prawdopodobny.

Ibisevic już po operacji

Snajper lidera Bundesligi TSG 1899 Hoffenheim Vedad Ibisevic przeszedł operację, która zakończyła się sukcesem i będzie mógł rozpocząć rehabilitację. Jednak nawet najbardziej optymistyczne prognozy zaprzeczają powrót Bośniaka w tym sezonie.

- Rozmawialiśmy z Vedadem przed jego powrotem do Heidelbergu i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że zabieg się udał. To już się stało i nic tego nie zmieni, musimy patrzyć w przyszłość i pokazać, że jesteśmy silni - powiedział jego kolega z drużyny Marvin Compper.

Ibisevic zerwał wiązadła kolanowe podczas towarzyskiego spotkania z HSV Hamburg. Bośniak ma za sobą fenomenalną rundę w której zdobył 18. bramek w 17. spotkaniach.

Umit Ozat wraca na boisko

Turecki obrońca 1.Fc Koeln Umit Ozat będzie mógł wrócić na boiska piłkarskie. Zawodnik, który zemdlał podczas wygranego 2-0 spotkania z SC Karsruhe jeszcze w sierpniu. Najnowsze wieści mówią jednak, że 32-latek dostał lekarską zgodę na grę i już nie może się doczekać powrotu na boiska.

- To wiadomość, którą bardzo chciałem usłyszeć i miałem nadzieje ją usłyszeć. Jestem bardzo szczęśliwy, kardiolodzy powiedzieli że nie będzie żadnego problemu, moje serce jest zdrowe. Dostałem jeszcze jeden lek i jeżeli nic poważnego się teraz nie stanie, lekarze powiedzieli że mogę wrócić do lekkich treningów już na początku lutego. Jednak na pewno nie dam się ponieść emocjom, po otrzymaniu tak wspaniałej informacji tydzień dłuższej, czy krótszej przerwy nie robi już różnicy - powiedział Umit.

Źródło artykułu: