Z piłkarzem reprezentacji Polski i Bayernu Monachium po wtorkowym meczu z Arsenalem Londyn rozmawiała stacja nc+.
- Nagrody, nagrodami. Człowiek będzie się cieszył, jak skończy się sezon, ale będzie przerwa w rozgrywkach. Na razie jestem skupiony na graniu i to jest dla mnie najważniejsze. Chcę strzelać gole, chcę wygrywać i mam nadzieję, że do końca roku tak to będzie wyglądało - skomentował Lewandowski.
Listę 23 kandydatów do tej najbardziej prestiżowej, indywidualnej nagrody ogłosiły we wtorek FIFA i magazyn "France Football". Polak jest jednym z faworytów konkursu. Eksperci i bukmacherzy wyżej oceniają tylko szanse Cristiano Ronaldo oraz Lionela Messiego. Rok temu "Złotą Piłkę" zdobył Portugalczyk.
Zwycięzca zostanie wyłoniony w głosowaniu dziennikarzy oraz selekcjonerów i kapitanów wszystkich reprezentacji świata. Zdobywcę trofeum poznamy 11 stycznia podczas gali FIFA w Zurychu. Wcześniej 30 listopada - federacja ogłosi nazwiska trzech piłkarzy, którzy zebrali największą liczbę głosów i przeszli do ścisłego finału.
Cudowna metamorfoza polskich piłkarzy? Już nie narzekają na treningi