Bohater Lecha Poznań kontuzjowany! Diagnoza nie jest optymistyczna
Dawid Kownacki w meczu z Fiorentiną pojawił się na boisku w drugiej połowie i już po chwili zdobył bramkę dla Lecha Poznań. Z powodu kontuzji musiał jednak boisko opuścić przedwcześnie.
/ MAURIZIO DEGLINNOCENTI
Dawid Kownacki zmienił Denisa Thomallę, który doznał urazu blokując strzał rywala. 18-letni napastnik trzy minuty po wejściu na boisko wyprowadził i wykończył zabójczy kontratak. Kilkanaście minut później sam musiał zejść z placu gry z powodu kontuzji. Zastąpił go Maciej Gajos, który również wpisał się na listę strzelców. Co dokładnie dolega lechicie? Potwierdzą to dopiero badania w Poznaniu, ale pierwsze diagnozy są niepokojące.
Lekarze podejrzewają zerwanie więzadeł pobocznych. - Szkoda Dawida, bo to młody 18-letni chłopak, który zapowiada się na bardzo dobrego piłkarza, a ta sytuacja nie wygląda za dobrze. Mam nadzieję, że nie będzie to aż tak groźny uraz, ale pierwsza diagnoza nie jest optymistyczna - mówił na konferencji prasowej Jan Urban.
Jest to kolejna poważnie zapowiadająca się kontuzja. Wcześniej młody zawodnik dość szybko dochodził do zdrowia. Być może tym razem będzie podobnie, ale Jan Urban z pewnością nie będzie narażał zdrowia swojego podopiecznego. Brak Kownackiego byłby sporą stracą dla Lecha Poznań. Na problemy zdrowotne cały czas narzeka Marcin Robak, a Denis Thomalla jest w fatalnej formie. W niedzielę mistrzów Polski czeka niezwykle ważne spotkanie z Legią Warszawa.
Fiorentina - Lech 0:1: gol Kownackiego
p_
Zgłoś komentarz
