- Uważam, że z meczu na mecz rozumiemy się z Maćkiem Wiluszem coraz lepiej i wiemy czego od siebie oczekiwać. Dobrze naprawiamy swoje błędy i wierzę, że będzie ich coraz mniej i że utrzymamy ten poziom, który jest teraz - mówi Radek Dejmek. Obrona Korony prezentuje się bardzo solidnie, czego efektem są trzy mecze z rzędu bez straconego gola.
Obawy o grę stoperów były w Kielcach bardzo dużo. Przez ostatnie półtora roku zgrany duet tworzyli Dejmek i Piotr Malarczyk. Po odejściu "Malara" pojawił się problem, który jednak szybko został rozwiązany przez wypożyczenie z Lecha Poznań Macieja Wilusza. - To jest inteligentny chłopak i bardzo dobry piłkarz. Czasami tak się zdarza, że przychodzi nowy chłopak i to funkcjonuje - ocenił Czech.
Przed tygodniem złocisto-krwiści zdobyli komplet punktów we Wrocławiu. W 13. kolejce zawitają na stadion lidera Ekstraklasy - Piasta Gliwice. Postawa zespołu Radoslava Latala w dotychczasowych meczach to ogromna sensacja. - Budzi to szacunek, ale nie możemy się bać żadnej drużyny. Dajemy radę na wyjazdach, wierzymy w siebie i jeśli popracujemy razem osiągniemy dobry wynik.
O sile drużyny z Gliwic w dużej mierze stanowią zagraniczni piłkarze, w tym rodacy Dejmka, Kamil Vacek i Martin Nespor - Znam tych chłopaków. Kamil Vacek na przykład 3-4 lata temu grał we Włoszech i do pewnego momentu prezentował się bardzo dobrze. Później potrzebował się odbudować i wybrał Piasta - mówi.
Co zdaniem 27-latka jest największym atutem Piasta? - To, że wyglądają jak zespół. Zrobili dobre wzmocnienia, to wszystko się poukładało i drużyna złapała luz, uwierzyła w siebie i dobrze jej idzie. Radek Dejmek liczy, że pojedynek niepokonanych u siebie z niepokonanymi na wyjeździe dostarczy wielu emocji. - Uważam, że możemy rozegrać dobre spotkanie i jest to ciekawy mecz dla całej Ekstraklasy. Zobaczymy jak to wypadnie na boisku - kończy.