Kluczbork - Drutex-Bytovia: Beniaminek atakuje czołówkę

MKS Kluczbork podejmie wyjątkowo wygodnego przeciwnika Drutex-Bytovię Bytów. Jeżeli ponownie wygra, to znajdzie się zaskakująco blisko czołówki I ligi.

Przed meczem MKS Kluczbork ma dużo argumentów. Lubi rywalizować z klubem z Bytowa. Pokonał go cztery razy, dwukrotnie zremisował i nigdy z nim nie przegrał. Po drugie jest w dobrej formie. Nie dał się pokonać od czterech kolejek i stracił w tym czasie ledwie gola. Stabilna formacja obronna, wzmocniona Bartoszem Brodzińskim, zaczyna być kluczem do sukcesu beniaminka.

Po ponad połowie rundy jesiennej wiadomo, że MKS może namieszać na zapleczu Ekstraklasy. Teraz ma szansę wskoczyć do czołówki, w sąsiedztwo miejsc premiowanych awansem. Będzie to miła niespodzianka dla kibiców.

Drużyna Andrzeja Konwińskiego przygotowywała się bez dużych problemów kadrowych. Zagrać nie będzie mógł Piotr Kasperkiewicz, który złapał za dużo żółtych kartek. Dobrą atmosferę gwarantował wynik poprzedniego meczu. MKS pokonał 1:0 Rozwój Katowice na wyjeździe, gdzie dotychczas sobie nie radził.

- Nie współtworzyliśmy wielkiego widowiska sportowego - przyznał uczciwie trener Konwiński. - Cieszę się natomiast z punktów i z tego, że przełamaliśmy niemoc w Katowicach. Musimy utrzymać tę dyspozycję i myślę, że jesteśmy w stanie jeszcze coś w tej rundzie zgromadzić, żeby spokojnie zimować.

Do Kluczborka wybiera się Drutex-Bytovia Bytów, która wygrała ostatnio ponad miesiąc temu. W przeciwieństwie do rywala chce przerwać przykrą serię, a nie podtrzymać dobrą. Ostatnio drużyna Tomasza Kafarskiego wykonała mały kroczek do przodu i zremisowała 1:1 z Arką Gdynia. W środku tygodnia rozgromiła w sparingu 8:0 połączoną drużynę Czarnych Czarne i Sokoła Wyczechy.

- Jesteśmy mega naładowani pozytywnie przed tym spotkaniem. Poznaliśmy rywala. Mamy do niego wielki szacunek, jednak jedziemy z ogromną motywacją, by zdobyć trzy punkty. Jestem święcie przekonany, że każdy nasz piłkarz, który wyjdzie na boisko, będzie myślał tak samo - zapowiada Kafarski, którego musi cieszyć powrót do zdrowia Janusza Surdykowskiego. Pod nieobecność najlepszego strzelca ofensywa Drutex-Bytovii wyglądała blado. Nieobecni będą natomiast Jakóbowski, Wróbel, Szewczyk i Wojach.

Kibice beniaminka przyjdą w sobotę na stadion z dużymi nadziejami. Za zwycięstwem MKS-u przemawia tabela, ostatnie mecze oraz historia. Trzeba jednak pamiętać, że gospodarze nie są drużyną doświadczoną, a Drutex-Bytovia dysponuje dużym potencjałem.

MKS Kluczbork - Drutex-Bytovia Bytów / sob. 24.10.2015 godz. 15.00

Przewidywane składy:

MKS: Pogorzelec - Orłowicz, Ganowicz, Brodziński, Uszalewski - Niziołek, Swędrowski, Nowacki, Kojder, Nitkiewicz - Kowalczyk.

Drutex-Bytovia: Bieszczad - Chomiuk, Bąk, Opałacz - Wilczyński, Kryszak, Mandrysz, Chojnacki, Kort, Klichowicz - Surdykowski.

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Zamów relację z meczu MKS Kluczbork - Drutex-Bytovia Bytów
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu MKS Kluczbork - Drutex-Bytovia Bytów
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOVIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: