Adriano Galliani przed meczem nie ukrywał, że liczy, iż Milan wreszcie pokona drużynę zaliczaną do ścisłej czołówki Serie A. Wcześniej Rossoneri wygrywali tylko z zespołami, których głównym celem jest utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Piłkarze spełnili oczekiwania wiceprezydenta klubu i nie dali Lazio szans. To ich pierwszy triumf na Stadio Olimpico od października 2011 roku - wówczas pokonali Romę, natomiast Biancocelestich na ich terenie poprzednio ograli w listopadzie 2009 roku.
Pierwsze minuty rywalizacji były dosyć wyrównane, ale Milan od początku sprawiał nieco lepsze wrażenie. Na efekty nie trzeba było długo czekać - Federico Marchetti sparował strzał Alessio Cerciego pod nogi Andrei Bertolacciego, a wychowanek Romy skorzystał z nadarzającej się okazji. Cerci rozgrywał bardzo dobre zawody i jeszcze przed przerwą ostemplował słupek bramki Lazio. Prowadzenie gości różnicą dwóch goli po 45 minutach nie byłoby niezasłużone.
Zespół Stefano Piolego bez kontuzjowanego stopera Stefana de Vrija ma poważne problemy z formowaniem szczelnej linii obrony. Bierna postawa Mauricio i Santiago Gentilettiego pozwoliła zaliczyć "wejście smoka" Philippe'owi Mexesowi. Francuz, przed laty filar defensywy Romy, zastąpił kontuzjowanego Bertolacciego i celną "główką" zamienił na gola centrę Giacomo Bonaventury z rzutu wolnego.
Lazio grało niepewnie w obronie i mało kreatywnie w ataku, a kibice głośnymi gwizdami wyrażali niezadowolenie z dyspozycji gospodarzy. To trochę pobudziło rzymian, którzy ruszyli do przodu i zaczęli nacierać na bramkę Gianluigi Donnarummy. 16-latek kilka razy skutecznie interweniował, a sprawę załatwił w 79. minucie Carlos Bacca, który po kapitalnym podaniu Bonaventury wbiegł między dwóch obrońców i nie zmarnował sytuacji sam na sam z Marchettim.
Honorowe trafienie Ricardo Kishny nic nie mogło już zmienić. Milan udowodnił, że stać go na wiele i wygrał trzeci raz z rzędu, dzięki czemu przesunął się na 6. miejsce w tabeli, a za tydzień również powinien zwyciężyć, ponieważ podejmie niezbyt silną Atalantę Bergamo. Lazio czekają w 12. kolejce derby Wiecznego Miasta.
Lazio Rzym - AC Milan 1:3 (0:1)
0:1 - Bertolacci 25'
0:2 - Mexes 53'
0:3 - Bacca 79'
1:3 - Kishna 84'
Składy:
Lazio: Marchetti - Basta, Mauricio, Gentiletti, Lulić - Onazi (46' Cataldi), Biglia - Candreva (63' Kishna), Milinković-Savić (70' Matri), Anderson - Klose.
Milan: Donnarumma - De Sciglio, Alex (51' Mexes), Romagnoli, Antonelli - Kucka, Montolivo, Bertolacci (35' Poli) - Cerci (81' Honda), Bacca, Bonaventura.
Żółte kartki: Basta, Gentiletti (Lazio) oraz Romagnoli, Bonaventura (Milan).
Sędzia: Antonio Damato.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Juventus FC | 38 | 29 | 4 | 5 | 75:20 | 91 |
2 | SSC Napoli | 38 | 25 | 7 | 6 | 80:32 | 82 |
3 | AS Roma | 38 | 23 | 11 | 4 | 83:41 | 80 |
4 | Inter Mediolan | 38 | 20 | 7 | 11 | 50:38 | 67 |
5 | ACF Fiorentina | 38 | 18 | 10 | 10 | 60:42 | 64 |
6 | US Sassuolo | 38 | 16 | 13 | 9 | 49:40 | 61 |
7 | AC Milan | 38 | 15 | 12 | 11 | 49:43 | 57 |
8 | Lazio Rzym | 38 | 15 | 9 | 14 | 52:52 | 54 |
9 | Chievo Werona | 38 | 13 | 11 | 14 | 43:45 | 50 |
10 | Genoa CFC | 38 | 13 | 7 | 18 | 45:48 | 46 |
11 | Empoli FC | 38 | 12 | 10 | 16 | 40:49 | 46 |
12 | Torino FC | 38 | 12 | 9 | 17 | 52:55 | 45 |
13 | Atalanta Bergamo | 38 | 11 | 12 | 15 | 41:47 | 45 |
14 | Bologna FC | 38 | 11 | 9 | 18 | 33:45 | 42 |
15 | Sampdoria Genua | 38 | 10 | 10 | 18 | 48:61 | 40 |
16 | Udinese Calcio | 38 | 10 | 9 | 19 | 35:60 | 39 |
17 | US Palermo | 38 | 10 | 9 | 19 | 38:65 | 39 |
18 | Carpi FC 1909 | 38 | 9 | 11 | 18 | 37:57 | 38 |
19 | Frosinone Calcio | 38 | 8 | 7 | 23 | 35:76 | 31 |
20 | Hellas Werona | 38 | 5 | 13 | 20 | 34:63 | 28 |
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)