Jak twierdzą dziennikarze "Bilda", Ariedo Braida był na wyjazdowym meczu Borussii Dortmund z Werderem Brema, który podopieczni Thomasa Tuchela wygrali 3:1. Aubameyang nie rozegrał jednak porywających zawodów. Nie wykorzystał dwóch stuprocentowych sytuacji.
- Jest mi całkowicie obojętne, czy był na stadionie. Wszyscy wiemy, kiedy kończy się kontrakt tego piłkarza (w 2020 - przyp. mk) - skomentował doniesienia szef rady nadzorczej Borussii, Hans-Joachim Watzke.
Wcześniej na spotkaniach BVB pojawiali się także inni skauci Barcelony. Sam piłkarz sygnalizował już, że chciałby kiedyś zagrać w Hiszpanii ze względu na matkę, która pochodzi właśnie stamtąd. - Moim marzeniem jest występować w tym kraju - mówił w "BBC" piłkarz Borussii.
Obecnie kataloński klub nie może dokonywać transferów ze względu na karę nałożoną przez FIFA. Okres ten kończy się latem przyszłego roku.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Nie widzę tego zawodnika w FCB, wątpię by chciał być zmiennikiem biorąc Czytaj całość
Tak to trudno kogoś z tej trójki zesłać na ławkę.