Piłkarze Warty trenują w Świeradowie-Zdroju

- Nie mieliśmy jeszcze okazji ćwiczyć z piłkami. Dzień rozpoczynamy od treningów na siłowni, później udajemy się w góry na marszobieg, a na koniec mamy zajęcia siłowe w sali - zrelacjonował Filip Burkhardt i dodał: - Atmosfera w zespole jest dobra, tym bardziej że nikt nie narzeka na urazy. Nie mamy więc powodów do zmartwień. Musimy skupić się na dobrym przygotowaniu do rundy, by w marcu nie było kłopotów z uzyskiwaniem dobrych wyników w spotkaniach ligowych.

Do Świeradowa-Zdroju nie pojechali Wojciech Marcinkiewicz i Krzysztof Piskuła, z którymi klub rozstał się już wcześniej. W autokarze zabrakło również Dariusza Cudnego. Warta nie przedłuży kontraktu z 26-letnim defensorem z uwagi na kłopoty finansowe. Ubytków zatem nie brakuje, w dodatku trudno liczyć na poważne wzmocnienia w ekipie Zielonych. - Z tego co nam wiadomo, nie będzie żadnych transferów. Zanosi się więc na to, że wiosną kadra będzie dość okrojona. Myślę jednak, iż uda nam się załatać luki po ubytkach i poradzimy sobie z wywalczeniem utrzymania - zapewnił Burkhardt.

22-letni pomocnik liczy na udaną rundę wiosenną również w swoim wykonaniu. Latem ubiegłego roku nie do końca bowiem przepracował okres przygotowawczy, co sprawiło, że jego forma była nierówna. - Ciężko pracuję, by dojść do odpowiedniej dyspozycji. Chciałbym zaliczyć udaną rundę i tym razem już we wszystkich spotkaniach znajdować się w wysokiej formie. To jest bardzo ważne, bo czeka nas trudna walka o zachowanie ligowego bytu. Wiele klubów ma wprawdzie różne kłopoty, ale nie spodziewam się, by to mogło nam ułatwić zadanie. Każdy będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, dlatego warto teraz popracować, by potem móc pokazać na boisku swoje atuty - stwierdził piłkarz Zielonych.

Na zgrupowanie do Świeradowa-Zdroju wyjechało 20 zawodników Warty. Brakuje tylko Sergio Bataty, który dołączy do zespołu podczas najbliższego weekendu. Oprócz kilkunastu podstawowych graczy, trener Bogusław Baniak włączył do kadry pierwszej drużyny czterech juniorów.

W sobotę poznaniacy udadzą się do czeskiego Harrachova, gdzie rozegrają mecz sparingowy z Karkonoszami Jelenia Góra. Najbliższy rywal Zielonych występuje na co dzień w IV lidze dolnośląskiej.