W trakcie rozegranego w piątek na podparyskim Stade de France towarzyskiego meczu Francja - Niemcy (2:0) doszło do serii zamachów terrorystycznych na terenie stolicy Francji i w okolicy samego obiektu. W wyniku tego aktu terroru zginęło 129 osób, ponad 352 są ranne, w tym 99 w stanie krytycznym
Trzy osoby zginęły w wybuchu, do którego doszło na samym Stade de France. Obiekt w Saint-Denis jest jedną z aren Euro 2016, które ma się odbyć we Francji już za osiem miesięcy. Prezydent francuskiego związku piłki nożnej (FFF) Noel Le Graet stwierdził, że "istnieją poważne obawy o bezpieczeństwo turnieju".
"Chciałbym wyrazić swój głęboki żal i głębokie oburzenie przeciwko takim aktom ślepego barbarzyństwa.
Chciałbym również przesłać kondolencje rodzinom ofiar. Mam nadzieję, że wszyscy ranni szybko wrócą do zdrowia" - czytamy w oświadczeniu francuskiego działacza.
UEFA nie zdecydowała się na odwołanie spotkań międzynarodowych, które będą rozgrywane do 17 listopada, ale podjęła decyzję, że wszystkie mecze poprzedzi minut ciszy, a piłkarze wystąpią w czarnych opaskach na ramionach.
drukowanie 3d. Tylko z 3DDAMIX