David Alaba niezadowolony z roli w Bayernie. Chce grać w pomocy, trener widzi go w obronie

Pep Guardiola jest wielkim talentem uniwersalności Davida Alaby. Wystawiał go w środku pola, na skrzydle, w roli bocznego obrońcy, a w minionych miesiącach także jako stopera i twierdził przy tym, że Austriak również na środku defensywy sprawdza się idealnie.

Kilka tygodni przerwy gwiazdy Bayernu Monachium

Alaba nie jest zatem przypisany do jednej pozycji i trener w zależności od potrzeb wybiera dla niego miejsce na boisku. Ostatnio 23-latek najczęściej operuje na lewej stronie obrony, co nie do końca mu się podoba.

- Wciąż jestem młodym zawodnikiem i się rozwijam, więc występy w różnych rolach mogą mi pomóc, jednak w pewnym momencie kariery chciałbym zadomowić się na jednej pozycji i grać na niej regularnie - przyznaje Alaba, cytowany przez monachijski "TZ"

Zawodnik nie ukrywa, że najchętniej wcielałby się w rolę pomocnika - tak jak w reprezentacji Austrii - ale akceptuje decyzję Guardioli i nie ma do niego pretensji. - W minionym sezonie występowałem w pomocy i bardzo dobrze mi szło. Sądziłem więc, że w nowych rozgrywkach nic się nie zmieni, jednak pojawiło się sporo kontuzji obrońców - analizuje.

Czy Alaba wróci do drugiej linii? Po tym, jak z gry na dłuższy okres wypadł Thiago Alcantara, szanse na to wzrosły, ale w dobrej formie są nominalni pomocnicy: Xabi Alonso, Arturo Vidal i Joshua Kimmich.