Kontuzje czołowych graczy to jeden z problemów Górnika Zabrze. Po starciu z Wisłą Kraków sytuacja kadrowa śląskiego klubu pogorszyła się, bowiem kontuzji w trakcie gry doznali Michał Janota i Maciej Korzym. Pierwszy z nich już w 10. minucie opuścił boisko, a "Korzeń" z placu gry zniesiony został na noszach w 64. minucie.
Obaj zawodnicy przeszli już dokładne badania, po których stwierdzono u nich naderwanie mięśnia dwugłowego uda. Urazy są na tyle poważne, że zarówno Janota, jak i Korzym w tym roku nie wybiegną już na boisko. To duże osłabienie dla śląskiego klubu.
Korzym w tym sezonie w barwach Górnika Zabrze rozegrał 11 meczów, w których zdobył dwa gole. Dziesięciokrotnie rozpoczynał spotkania w podstawowym składzie. Z kolei Janota rozegrał 7 meczów, z czego pięciokrotnie wchodził na boisko z ławki rezerwowych.
Górnik Zabrze po szesnastu kolejkach zajmuje ostatnią pozycję w tabeli Ekstraklasy. 14-krotni mistrzowie Polski mają na swoim koncie 10 punktów i do strefy gwarantującej utrzymanie tracą 6 "oczek".