Włoskie media: Szczęsny puścił 6 goli na Camp Nou i mimo to był najlepszy w zespole

Włoskie portale za klęskę Romy w konfrontacji z FC Barcelona (1:6) obwiniły przede wszystkim obrońców drużyny Rudiego Garcii. Przyzwoite recenzje zebrał od dziennikarzy Wojciech Szczęsny.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Większość serwisów, w tym "Forza Roma" i laroma24.it, przyznała Wojciechowi Szczęsnemu noty "5,5" (skala 1-10), a jeden z nich - gazzettagiallorossa.it - ocenił Polaka nawet na "6". Zgodnie wskazano, że golkiper robił, co mógł, by uchronić AS Roma przed blamażem, ale wobec fatalnej postawy linii obrony niewiele mógł zdziałać.

Stwierdzono, że Szczęsny obronił wszystkie strzały, które mógł obronić, powstrzymując między innymi dwukrotnie Lionela Messiego oraz parując piłkę po uderzeniu Neymara z rzutu karnego. W ocenie dziennikarzy żaden ze straconych przez Romę goli nie obciąża konta 25-letniego bramkarza.

Ostro skrytykowani zostali Maicon oraz Antonio Ruediger, którzy od niektórych redakcji dostali noty poniżej "4". Niewiele tylko lepiej zaprezentowali się Kostas Manolas i Lucas Digne, a w środku pola zawiedli Miralem Pjanić z Seydou Keitą. Niezłe zmiany dali Juan Manuel Iturbe oraz William Vainqueur, ale otrzymanymi ocenami nie zdołali dorównać Szczęsnemu.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×