Rozegranie meczu stanęło pod znakiem zapytania na ok. 60 minut przed zaplanowanym na godz. 18:00 pierwszym gwizdkiem w związku z obfitymi opadami śniegu, które nawiedziły wschodnią Małopolskę w sobotnie popołudnie.
Nowy stadion w Niecieczy jest wyposażony w podgrzewaną murawę, a system podgrzewający był uruchomiony od kilku dni, ale wobec nieustających opadów zdało się to na nic.
Decyzja o odwołaniu meczu została podjęta ok. 17:50 przez sędziego Marcina Borskiego. Po konsultacjach z Ekstraklasą warszawski arbiter uznał, że warunki uniemożliwiają rozegranie zawodów.
Szczęścia nie miał prezes PZPN Zbigniew Boniek, który zjawił się w Niecieczy specjalnie z okazji sobotniego meczu. Z kolei skauta Arsenalu Londyn, Tomasza Pasiecznego wieść o odwołaniu spotkania zastała już, gdy zjawił się pod stadionem.
Podsumowujac- mecz zostal odwołany dokladnie w momencie kiedy zaparkowalem pod stadionem. Szczescie trzeba miec!
— Tomasz Pasieczny (@tomekpasieczny) listopad 28, 2015
Stadion w Niecieczy został otwarty przed tygodniem. Na inaugurację obiektu gospodarze ulegli w ramach 16. kolejki Piastowi Gliwice (3:5). W I rundzie sezonu zasadniczego w roli gospodarza Słonie występowały w Mielcu.