CFG to kontrolowane przez Katarczyków konsorcjum, które jest właścicielem Manchesteru City, New York City FC, Melbourne FC oraz Yokohama Marinos. Na jego czele stoi szejk Mansour, który w 2008 roku wykupił City, a późnej stworzył wspomniane konsorcjum, dołączając do niego kolejne kluby.
Od 1 grudnia współudziałowcem CFG jest grupa chińskich inwestorów, która za 13 proc. udziałów zapłaciła 400 mln dolarów. O randze i skali transakcji najlepiej świadczy fakt, że została ona poprzedzona wizytą w siedzibie klubu prezydenta Chin Xi Jinpinga.
Chiny coraz odważniej inwestują w piłkę nożną w kraju, jak i za granicą. Spółka CMC Holdings za 1,3 mld dolarów wykupiła niedawno prawa do transmisji meczów chińskiej ekstraklasy przez pięć sezonów. Teraz Chińczycy wchodzą do Premier League, widząc wielki potencjał w inwestowaniu w futbol. - Widzimy olbrzymie możliwości rozwoju poprzez zaangażowanie w piłkę nożną. To najchętniej oglądany sport w Chinach - powiedział Li Ruigang, prezes CMC Holdings.
Po inwestycji Chińczyków, konsorcjum CFG wycenia się na 3 miliardy dolarów.
.@aguerosergiokun: "Thank you for the selfie, President Xi" 感谢能与您自拍,习主席!#CFAStateVisit pic.twitter.com/4du2zIaacY
— Manchester City FC (@MCFC) październik 23, 2015
Selfie Sergio Aguero z prezydentem Chin oraz premierem Wielkiej Brytanii robiło furorę w mediach społecznościowych