Nemanja Nikolić wystąpił w każdym z 18 ligowych spotkań, a na listę strzelców wpisywał się aż w 13 z nich. W I rundzie sezonu zasadniczego trzykrotny król strzelców węgierskiej Ekstraklasy nie trafił tylko do siatki Wisły Kraków, Jagiellonii Białystok, Lecha Poznań i Pogoni Szczecin, a w rundzie rewanżowej nie znalazł sposobu na Śląsk Wrocław.
28-latek strzela średnio 1,06 gola na mecz, a piłkę do siatki rywali posyła co 77 rozegranych minut. W XXI wieku na tym etapie sezonu Ekstraklasy tylko jeden zawodnik był skuteczniejszy od niego. To Tomasz Frankowski, który po 18 kolejkach sezonu 2004/2005 miał na koncie aż 21 bramek! "Franek" skończył tamtą kampanię z 25 trafieniami, ale pamiętajmy, że w walce o mistrzostwo Polski rozgrywano tylko 26 kolejek.
Z kolei dwóch snajperów po 18 kolejkach miało w dorobku 18 bramek: Artjoms Rudnevs w sezonie 2011/2012 oraz Maciej Żurawski w sezonach 2002/2003 i 2003/2004.
Statystyki Nikolicia robią piorunujące wrażenie. Liga nie dobrnęła jeszcze do półmetka, a reprezentant Węgier już teraz ma dorobek, który w 34 (!) sezonach zagwarantowałby mu tytuł króla strzelców Ekstraklasy.
Jeśli podtrzyma tę skuteczność, pobije rekord wszech czasów Ekstraklasy, który w sezonie 1927 ustanowił Henryk Reyman. W premierowym sezonie ligowych mistrzostw Polski legendarny napastnik Wisły Kraków strzelił 37 goli w 23 występach, a jego trafienia dały Białej Gwieździe pierwsze w historii mistrzostwo Polski.
Zawodnicy Ekstraklasy, którzy po 18. kolejce mieli na koncie 18 i więcej bramek - XXI wiek:
Zawodnik | Sezon | Bramki/występy po 18. kolejce | Bramki/występy na koniec sezonu | Król strzelców |
---|---|---|---|---|
Nemanja Nikolić | 2015/2016 | 19/18 | -/- | - |
Artjoms Rudnevs | 2011/2012 | 18/18 | 20/29 | Tak |
Tomasz Frankowski | 2004/2005 | 21/18 | 25/26 | Tak |
Maciej Żurawski | 2003/2004 | 18/18 | 20/26 | Tak |
Maciej Żurawski | 2002/2003 | 18/18 | 22/28 | Nie |
Trener Legii: Z taką filozofią nigdy pan się nie ożeni