Premier League: Spora wpadka Liverpoolu!

Liverpool niespodziewanie przegrał w meczu 15. kolejki Premier League z Newcastle United 0:2. Podopieczni Juergena Kloppa zagrali bardzo słabo.

Liverpool wygrał cztery ostatnie mecze (licząc także te w Lidze Europejskiej i Pucharze Ligi). Tydzień temu rozbił Southampton aż 6:1 i był zdecydowanym faworytem pojedynku na St James Park. Newcastle przed kolejką zajmowało przedostatnie miejsce w lidze i w ostatniej serii spotkań uległo Crystal Palace aż 1:5.

Mimo to pierwsza połowa była wyrównana, a żadna ze stron nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji strzeleckiej. Dość powiedzieć, że żaden bramkarz nie musiał interweniować po uderzeniu przeciwnika.

Tuż po zmianie stron Roberto Firmino zdecydował się na strzał sprzed pola karnego, ale i tym razem zabrakło dokładności piłkarzowi, który latem trafił na Anfield.

Juergen Klopp niepocieszony dyspozycją swojego zespołu tuż po upływie godziny gry dokonał dwóch zmian. Adam Lallana oraz Daniel Sturridge pojawili się na placu boju. Nie wpłynęli jednak na losy spotkania.

21 minut przed końcem meczu padła w końcu bramka. Georginio Wijnaldum  znalazł się znakomicie w polu karnym i z bliska, z dozą szczęścia, uderzył po drugim rogu do bramki. Ostatecznie samobójcze trafienie zaliczono Martinowi Skrtelowi.

Liverpool wciąż do tego momentu pozostawał bez celnego uderzenia, a tak nie można było zdobyć choćby punktu na St James Park. Podopieczni Kloppa nie potrafili już wyrównać stanu spotkania, a na dodatek w doliczonym czasie gry stracili kolejną bramkę.

Wijnaldum podciął piłkę nad Simonem Mignoletem i postawił tym samym kropkę nad "i". Newcastle zwyciężyło 2:0.

Newcastle United - Liverpool FC 2:0 (0:0)
1:0 - Martin Skrtel (sam.) 69'
2:0 - Georginio Wijnaldum 90+4'

Składy:

Newcastle: Rob Elliot - Daryl Janmaat, Fabricio Coloccini, Chancel Mbemba, Paul Dummett, Moussa Sissoko, Vurnon Anita, Jack Colback (77' Yoan Gouffran), Georginio Wijnaldum, Siem de Jong (68' Ayoze Perez), Papiss Cisse (82' Florian Thauvin).

Liverpool: Simon Mignolet - Nathaniel Clyne, Martin Skrtel, Dejan Lovren, Alberto Moreno, Lucas Leiva, Joe Allen, James Milner, Jordon Ibe (74' Divock Origi), Roberto Firmino (62' Daniel Sturridge,) Christian Benteke (62' Adam Lallana).

Żółte kartki: Jack Colback, Vurnon Anita, Papiss Cisse (Newcastle) oraz Lucas Leiva (Liverpool).

Sędzia: Andre Marriner.

Komentarze (5)
Seb Glamour
6.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
He,he,jak tak dalej pójdzie to Lisy w marcu będą miały z kilkanaście punktów przewagi nad rywalami walczącymi o majstra;) 
avatar
Multi11 Przemek
6.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liverpoolowi nie zaliczono prawidlowego gola.
Jednak i tak The Reds zenujacy mecz.
Ciesza mnie punkty Newcastle, choc nadal brak stylu tej ekipie.