ACF Fiorentina przystępowała do czwartkowego spotkania w komfortowej sytuacji. Włoski zespół miał na swoim koncie 7 punktów, zajmował drugą pozycję w tabeli grupy I i miał wszystko we własnych rękach. W dodatku rywalem było Belenenses Lizbona, które w starciu z włoskim klubem skazywane było na pożarcie. Portugalczycy mieli co prawda szansę na awans do kolejnej fazy Ligi Europy, ale by tak się stało, to musieliby wygrać we Florencji.
Zadanie to było trudne, ale jak pokazały poprzednie domowe starcia Fiorentiny - do wykonania. Włosi przegrali na własnym stadionie zarówno z FC Basel, jak i z Lechem Poznań. W starciu z Belenenses Lizbona nie powtórzyli błędów z poprzednich pojedynków i zrealizowali plan minimum, jakim był awans do fazy pucharowej Ligi Europy.
W składzie Fiorentiny zabrakło kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego, lecz bez reprezentanta Polski gospodarze stanęli na wysokości zadania. Co prawda długo się męczyli i nie mogli sforsować defensywy rywala, ale w drugiej połowie dopięli swego. Portugalczycy nastawieni byli na grę z kontry i skupili się przede wszystkim na obronie.
Pierwsza połowa tego pojedynku nie dostarczyła zbyt wielu emocji. W zespole z Florencji wyróżniał się Khouma Babacar, który w 26. minucie miał świetną sytuację do zdobycia gola, lecz zabrakło mu centymetrów, by umieścić piłkę w siatce. Swoje szanse miał również Giuseppe Rossi, lecz również i jego próby okazały się nieskuteczne.
ACF Fiorentina na upragnionego gola czekała do 67. minuty. Wówczas Babacar uciekł obrońcom i pokonał Venturę. Do ostatniego gwizdka sytuacja nie uległa zmianie, choć obie ekipy miały okazje do zmiany wyniku. Tym samym włoski zespół wywalczył awans do kolejnej fazy Ligi Europy. Oprócz Fiorentiny z grupy I przepustkę do dalszej gry wywalczyło FC Basel.
ACF Fiorentina - Belenenses Lizbona 1:0 (0:0)
1:0 - Khouma Babacar 67'
Składy:
ACF Fiorentina: Luigi Sepe - Gilberto (57' Federico Bernardeschi), Nenad Tomović, Davide Astori, Manuel Pasqual, Marcos Alonso, Milan Badelj (79' Mario Suarez), Borja Valero (62' Matias Vecino), Joan Verdu, Giuseppe Rossi, Khouma Babacar.
Belenenses Lizbona: Ventura - Joao Amorim, Joao Afonso, Filipe Ferreira, Goncalo Silva, Ruben Pinto (79' Fabio Nunes), Andre Sousa (56' Kuca), Ricardo Dias, Carlos Martins, Fabio Sturgeon (83' Tiago Caeiro), Luis Leal.
Żółte kartki: Rossi (ACF Fiorentina) oraz Afonso, Sturgeon, Dias (Belenenses Lizbona).
Tabela grupy I:
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Basel | 6 | 4 | 1 | 1 | 10:5 | 13 |
2 | ACF Fiorentina | 6 | 3 | 1 | 2 | 11:6 | 10 |
3 | Lech Poznań | 6 | 1 | 2 | 3 | 2:6 | 5 |
4 | Belenenses Lizbona | 6 | 1 | 2 | 3 | 2:8 | 5 |
Liga Europejska: SSC Napoli - Legia Warszawa (skrót)
{"id":"","title":""}