57-letni Rangnick jest jednym z najbardziej szanowanych niemieckich trenerów. W rozmowie z "Bildem" przyznał się do swoich porażek. Obecny trener RB Leipzig miał okazje sprowadzenia Philippa Lahma i Roberta Lewandowskiego, z których nie skorzystał.
W 2003 roku Rangnick zaprzepaścił okazję sprowadzenia Lahma do Hannoveru, z kolei Lewandowskiego nie zdecydował się sprowadzić do Hoffenheim.
- W tym czasie Philipp grał na pomocy. Powiedziałem trenerowi Bayernu Hermannowi Gerlandowi, że mam już podobnego zawodnika - Altina Lalę - powiedział "Bildowi". - Z perspektywy czasu, muszę oczywiście powiedzieć, że wolałbym mieć Philippa Lahma.
Między 2006 a 2011 rokiem Rangnick prowadził Hoffenheim. W tym czasie miał okazję sprowadzenia Lewandowskiego, dziś jednego z najlepszych napastników na świecie.
- Odrzuciłem transfer Roberta Lewandowskiego - przyznał. - Biorąc pod uwagę to jak grał w Polsce, uważaliśmy, że nie jest lepszy niż nasi piłkarze - Vedad Ibisević, Demba Ba i Chinedu Obasi.
Ralf Rangnick jest obecnie trenerem RB Leipzig, był również dyrektorem sportowym w tym klubie oraz w Red Bull Salzburg. Wcześniej prowadził m. in. takie kluby jak Schalke 04 Gelsenkirchen, TSG 1899 Hoffenheim, Hannover 96 i VfB Stuttgart.