Gerard Badia: Piękne zakończenie roku dla Piasta

Hiszpański pomocnik Piasta Gliwice, Gerard Badia, w końcówce rundy złapał wysoką formę. W Warszawie strzelił gola, z Lechem zaliczył asystę i generalnie był bardzo widoczny na boisku. - Piękne zakończenie roku dla Piasta - powiedział Badia.

Sebastian Kordek
Sebastian Kordek
Gliwiczanie pokonali w niedzielę 2:0 Lecha Poznań i nie pozwolili Legii Warszawa na zmniejszenie dystansu. - Jestem bardzo zadowolony. Wygraliśmy i utrzymaliśmy przewagę pięciu punktów nad Legią Warszawa. Pokazaliśmy się z naprawdę dobrej strony i jest się z czego cieszyć. Piękne zakończenie roku dla Piasta i teraz możemy trochę odpocząć - powiedział Gerard Badia, pomocnik Piasta Gliwice.

Mimo pewnego miejsca w grupie mistrzowskiej i prowadzenia w tabeli od piątej kolejki, przy Okrzei unikają tematu mistrzostwa Polski. - Do wszystkiego trzeba dążyć małymi kroczkami, więc spokojnie. Będzie bardzo ciężko, bo sezon jest długi i trzeba liczyć się z kilkoma możliwościami. Teraz jednak przed nami przerwa zimowa, której potrzebujemy, a po niej zobaczymy co przyniesie przyszłość - skomentował Hiszpan.

W szatni Piasta zebrała się grupa ludzi wielu narodowości. - Trzeba być w dobrych relacjach ze wszystkim. Nieważne czy są to Hiszpanie, Polacy czy jeszcze inne nacje. Jestem bardzo zadowolony z tego jak wszystko funkcjonuje, bo mimo wielu narodowości, na boisku wszystko świetnie się układa - podsumował 26-letni pomocnik.

Czy Gerard Badia powinien regularnie grać w pierwszym składzie Piasta Gliwice?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×