W bramce postawiliśmy na Łukasza Fabiańskiego. Jego Swansea City jest obecnie w bardzo przeciętnej dyspozycji, ale w niedzielnej potyczce z West Hamem United (0:0) reprezentant naszego kraju zachował czyste konto i dołożył cegiełkę do wywalczenia przez Łabędzie jednego punktu, mimo że rywale go nie oszczędzali i kilka razy został solidnie poturbowany.
Na bokach obrony pojawili się Branislav Ivanović i Nathan Ake. Obaj trafiali do siatki, mając wkład w pewne zwycięstwa odpowiednio Chelsea i Watfordu. Dodatkowo Szerszenie w potyczce z Liverpoolem (3:0) nie dały się zaskoczyć w tyłach ani razu. W wyjazdowym meczu z Southampton (2:0) gola nie stracił również Tottenham, w którym na środku obrony solidnie spisywał się Jan Vertonghen.
W drugiej linii mamy zawodników, którzy błysnęli podwójnymi zdobyczami w klasyfikacji kanadyjskiej. Willian i Mesut Oezil zakończyli kolejkę z dwiema asystami, zaś Dele Alli i jednego gola dla Kogutów strzelił sam, a drugiego wypracował. Nieco skromniejszy dorobek (jedna bramka) ma Theo Walcott, lecz to trafienie było wyjątkowej urody i pozwoliło Arsenalowi otworzyć wynik w hitowym spotkaniu z Manchesterem City, które gospodarze ostatecznie wygrali 2:1.
W linii ataku znaleźli się ojcowie zwycięstw Watfordu, Norwich oraz Leicester. Odion Ighalo strzelił Liverpoolowi dwie bramki, natomiast Cameron Jerome i Shinji Okazaki wypracowali po golu i asyście w meczach odpowiednio z Manchesterem United i Evertonem.
Jedenastka 17. kolejki Premier League:
Łukasz Fabiański | ||||
(Swansea) | ||||
Branislav Ivanović | Jan Vertonghen | Nathan Ake | ||
(Chelsea) | (Tottenham) | (Watford) | ||
Willian | Mesut Oezil | Dele Alli | Theo Walcott | |
(Chelsea) | (Arsenal) | (Tottenham) | (Arsenal) | |
Odion Ighalo | Cameron Jerome | Shinji Okazaki | ||
(Watford) | (Norwich) | (Leicester) |
{"id":"","title":""}