Roman Gergel odejdzie z Górnika Zabrze? Klub szuka alternatywy

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Roman Gergel w rundzie jesiennej był najlepszym strzelcem Górnika Zabrze. Słowak w 21 spotkaniach zdobył 9 goli i swoją dobrą dyspozycją wzbudził zainteresowanie na rynku transferowym. Nie jest wykluczone, że już zimą odejdzie z Zabrza.

Roman Gergel swoją formą zachwycił w grudniu, kiedy to w czterech spotkaniach zdobył sześć bramek. Na ustach kibiców z całej Polski Słowak był po wygranym przez Górnik Zabrze derbowym spotkaniu z Piastem Gliwice. Zabrzanie pokonali rywali zza miedzy 5:2, a Roman Gergel czterokrotnie pokonał bramkarza rywali i na stałe zapisał się w historii Ekstraklasy. Jest pierwszym obcokrajowcem, który zdobył cztery gole w jednym meczu.

Nic więc dziwnego, że swoją dobrą formą Gergel wzbudził zainteresowanie na rynku transferowym. Przed sezonem Słowak przedłużył swoją umowę z Górnikiem Zabrze, jest w niej zawarta kwota odstępnego i jeśli znajdzie się chętny na Gergela, to ten może bez większych przeszkód zmienić pracodawcę. Problemem nie powinna być wysokość odstępnego, gdyż Słowakiem interesują się między innymi kluby z Azji.

Rozmowy na temat ewentualnego transferu prowadzi menedżer Gergela. Nie jest więc wykluczone, że słowacki piłkarz swoją karierę kontynuować będzie w Chinach lub Korei Południowej. - Ten kierunek jest bardzo realny, oczywiście pod warunkiem, jeśliby Roman chciał. Menedżer Gergela rozmawia o transferze, jednak na dzisiaj nie ma żadnych ustaleń. Ale może być i tak, że w ostatnim dniu okienka transferowego Roman znajdzie sobie nowy klub - powiedział trener Górnika, Leszek Ojrzyński.

Odejście najskuteczniejszego zawodnika byłoby dużym problemem dla śląskiego klubu. Priorytetem Górnika w zimowym okienku transferowym jest pozyskanie bramkostrzelnego napastnika. Takiego typu zawodnika w Zabrzu nie ma odkąd na przenosiny do Chin zdecydował się Mateusz Zachara. Brak klasowego napastnika jest bardzo widoczny w grze zabrzan.

Najczęściej w rundzie jesiennej na szpicy występowali Maciej Korzym i Szymon Skrzypczak. Pierwszy z nich zagrał w jedenastu spotkaniach, w których zdobył dwa gole. Sytuacji miał dużo więcej, ale brakowało skuteczności. Z kolei Skrzypczak wystąpił w dwunastu pojedynkach i również dwa razy pokonał bramkarzy rywali. Zabrzanie nie ukrywają, że chcą pozyskać ofensywnego zawodnika, który będzie gotowy do gry w Ekstraklasie.

Strzelcy Górnika Zabrze w rundzie jesiennej:

ZawodnikPozycjaMeczeGole
Roman Gergel pomocnik 21 9
Aleksander Kwiek pomocnik 15 3
Radosław Sobolewski pomocnik 13 3
Adam Danch obrońca 21 2
Łukasz Madej pomocnik 20 2
Bartosz Kopacz obrońca 15 2
Ołeksandr Szeweluchin obrońca 13 2
Szymon Skrzypczak napastnik 12 2
Maciej Korzym napastnik 11 2
Erik Grendel pomocnik 11 1
Mariusz Magiera obrońca 6 1
Źródło artykułu: