Marco Paixao: Jestem w Lechii po to, by strzelać gole
Marco Paixao w środę rozpoczął treningi z Lechią Gdańsk. Portugalczyk deklaruje, że spełni swoją rolę. - Jestem w Lechii właśnie po to, by strzelać gole. Potrafię to i myślę, że dlatego wybrano właśnie mnie - powiedział.
Marco Paixao z dużym optymizmem podchodzi do gry w Lechii Gdańsk. - Jestem bardzo zadowolony z powrotu do Polski. Dla mnie to nowa motywacja. Wracam do tego kraju, bo bardzo podoba mi się projekt Lechii Gdańsk. Zaczynam wszystko od nowa i chcę od początku dać z siebie dużo - powiedział Portugalczyk .
Rundę jesienną były piłkarz Śląska Wrocław spędził w Sparcie Praga. - O tym okresie nie chcę mówić, że był to dla mnie stracony czas. Chciałem grać w Lidze Mistrzów, ale się to nie udało. Tak się już stało, nie ma co o tym rozmawiać. Do Sparty przechodziłem z dużymi celami. Jestem w Gdańsku i to dla mnie najważniejsze - ocenił Marco Paixao.
Flavio Paixao po podpisaniu kontraktu z Lechią został odesłany do rezerw Śląska. - To trudna sytuacja dla niego, ale liczę na to że kluby się ze sobą porozumieją i będzie mógł szybciej przejść do Lechii Gdańsk. To teraz najważniejsze. Relegowanie zawodnika do drugiej drużyny jest straszne. Mam nadzieję, że dołączy do Lechii już przed sezonem - liczy Marco Paixao.
Lechia Gdańsk od kilku sezonów szuka skutecznego napastnika. - Mam tego świadomość i jestem w Lechii właśnie po to, by strzelać gole. Potrafię to i myślę, że dlatego wybrano właśnie mnie. Rozmawiałem o tym z prezesem twarzą w twarz. Potraktowano mnie bardzo poważnie. Podejście Lechii pokazało, że klub chce bym tu przyszedł - ocenił Paixao.
Zobacz także: Kapitalny mecz Żyry. "Jeśli się odbuduje, ma szansę nawet na Euro"