Po pojedynku III rundy Pucharu Anglii z Tottenhamem Hotspur (2:2), w którym Polak zdobył gola dla Lisów, w ligowej potyczce z Kogutami zasiadł już na ławce.
Tak samo będzie w sobotnim starciu z Aston Villą. Claudio Ranieri raz jeszcze postawił na środku obrony na Wesa Morgana i Roberta Hutha, czyli tę samą parę, która zatrzymywała ataki rywali w pojedynkach 20. kolejki z AFC Bournemouth (0:0) i 21. kolejki z Tottenhamem (1:0).
Jeśli chodzi o Premier League, Marcin Wasilewski po raz ósmy w obecnym sezonie znalazł się w osiemnastce ekipy Leicester i po raz siódmy rozpocznie zawody jako rezerwowy. Dotąd zagrał tylko w wyjazdowym starciu 17. serii z Evertonem (3:2).
Licząc wszystkie rozgrywki, w sezonie 2015/2016 "Wasyl" ma na koncie pięć występów (oprócz jednego w Premier League, trzy w Pucharze Ligi Angielskiej i jeden w Pucharze Anglii).