Zmiany we władzach Podbeskidzia Bielsko-Biała. "Mogę zacząć budowę czegoś nowego"

W poniedziałek doszło do zmiany w zarządzie Podbeskidzia Bielsko-Biała. Nowym wiceprezesem został Tomasz Mikołajko, który chce rozwinąć klub zarówno pod względem sportowym, jak i marketingowym.

Tomasz Mikołajko przez wiele lat był związany z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W klubie spod Klimczoka pracował między innymi jako kierownik działu marketingu. Ostatnie lata Mikołajko spędził w Piaście Gliwice, gdzie pełnił podobną funkcję. W obliczu problemów z pozyskiwaniem sponsorów właściciele bielskiego klubu zdecydowali się na zmiany w zarządzie.

Nowym wiceprezesem został właśnie Mikołajko, który chce rozwinąć klub pod kilkoma względami, a jednym z priorytetów będzie poprawa wizerunku. - Chciałem bardzo podziękować za zaufanie właścicielom klubu. Zabieram się do ciężkiej pracy, by to zaufanie utrzymać i żeby efekt zmian był widoczny. Lubię tematy wizerunkowe, marketingowe. Mówiłem już pracownikom w klubie, że może piłkarsko nie będziemy w Lidze Mistrzów, ale marketingowo musimy w niej być. Chciałbym, by kluby w Polsce patrzyły, że w Podbeskidziu się fajnie dzieje - powiedział Mikołajko.

Celem wiceprezesa Podbeskidzia jest pozyskanie nowych sponsorów, co zaowocować ma poprawą sytuacji finansowej bielskiego klubu. - Drugi temat jest powiązany z biznesem. Chciałbym, by budżet klubu był większy, bo wtedy moglibyśmy wydać więcej na część sportową i marketingową. Ciężko robić akcje marketingowe bez wsparcia finansowego - stwierdził Mikołajko.

W ostatnich latach nowy wiceprezes Podbeskidzia pracował w Piaście Gliwice, lecz po otrzymaniu oferty z bielskiego klubu zdecydował się zamienić lidera na ostatni zespół Ekstraklasy. - To była bardzo trudna decyzja. Miałem kilka nocy nieprzespanych. Wiemy w jakiej pozycji jest Piast, Podbeskidzie jest w trochę trudniejszej. Stwierdziłem, że wracam do siebie, to jest moje miasto. Warto wykorzystać ten moment i spróbować, zwłaszcza że lubię budować od zera. W Podbeskidziu mogę zacząć budowę czegoś nowego, jest inna wizja i chcę spróbować nowego wyzwania - przyznał Mikołajko.

Źródło artykułu: