Łukasz Sekulski pojawił się w stolicy województwa świętokrzyskiego we wtorek, gdzie pomyślnie przeszedł testy medyczne, dzięki czemu mógł podpisać kontrakt z Koroną. Pozyskanie byłego króla strzelców II ligi ma być lekarstwem na kulejącą od wielu miesięcy skuteczność piłkarzy Marcina Brosza. Jest to również szansa dla wychowanka Stoczniowca Płock na ogranie się w Ekstraklasie.
W Jagiellonii Białystok, do której trafił przed obecnym sezonem ze Stali Stalowa Wola (30 goli w 33 występach II ligi w sezonie 2014/15), nie udało mu się przebić do pierwszego składu. Sekulski wystąpił w zaledwie dziewięciu meczach zespołu Michała Probierza, zdobywając jednego gola - co ciekawe, przeciwko Koronie. W swojej dotychczasowej karierze reprezentował także barwy Rakowa Częstochowa i Wisły Płock.
O możliwość regularnej gry w Kielcach zawodnik będzie rywalizował z Airamem Lopezem Cabrerą oraz Michałem Przybyłą. W związku z pojawieniem się przy Ściegiennego nowego napastnika nie wiadomo co z wystawionym na listę transferową Przemysławem Trytko. Według nieoficjalnych informacji jego pozyskaniem zainteresowane są kluby pierwszej ligi.
Jest to trzeci zimowy transfer działaczy Korony. Wcześniej umowy podpisali Kanadyjczyk Charlie Trafford oraz Białorusin Dmitrij Wierchowcow.
Czy ściągnięcie Łukasza Sekulskiego to dobrych ruch Korony Kielce? 
