Przeciwko Carpi FC 1909 Jakub Błaszczykowski rozegrał 90 minut, by dwa kolejne ligowe występy Fiorentiny obejrzeć w całości z ławki rezerwowych. Nie ulega wątpliwości, że notowania "Kuby" u trenera poszły w dół po powrocie 30-latka do gry po kontuzji. Duże nagromadzenie meczów Fiołków skłania jednak Paulo Sousę do rotowania składem.
- Bardzo prawdopodobne, że wystąpi kilku zawodników, którzy są świeżsi i nie grali ostatnio tak dużo. Ważne, abyśmy byli w stanie utrzymać wysokie tempo rywalizacji przez cały mecz, bo Tottenham potrafi grać bardzo intensywnie - powiedział przed pojedynkiem z wiceliderem Premier League Paulo Sousa, a włoskie media w "jedenastce" trzeciego zespołu Serie A widzą właśnie polskiego piłkarza.
Szanse "Kuby" na występ są tym większe, że w Lidze Europy Fiorentiny nie będzie reprezentował nowy nabytek - Cristian Tello. W tej sytuacji Federico Bernardeschi może zostać przesunięty na lewe skrzydło i zwolnić prawą flankę dla Błaszczykowskiego. Niewykluczone też, że mocno ostatnio eksploatowany Włoch powędruje na ławkę rezerwowych.
Dorobek kadrowicza Adama Nawałki w Fiorentinie to jak dotąd 14 występów, 2 gole i 3 asysty.
Zobacz wideo: Urodziny legendy! Michael Jordan kończy 53 lata