Kontrakt Łukasza Burligi z Białą Gwiazdą jest ważny do końca czerwca, więc zimowe okno transferowe to dla Wisły ostatnia szansa na zarobek na odejściu 28-latka. Krakowski klub zaoferował piłkarzowi przedłużenie umowy, ale nie musiał zatrzymywać go u siebie za wszelką cenę, ponieważ na prawej obronie mogą grać też Boban Jović i Jakub Bartosz.
Co prawda Burliga zagrał w 20 z 22 ligowych meczów Wisły w bieżącym sezonie, ale nie występował na swojej nominalnej pozycji prawego obrońcy, która była zarezerwowana dla wspomnianego Jovicia. "Bury" grał jako lewy obrońca bądź skrzydłowy, ale po transferach Rafała Pietrzaka, Witalija Bałaszowa oraz Patryka Małeckiego i wobec wygasającego kontraktu jego obecność przy Reymonta 22 w rundzie wiosennej nie jest niezbędna.
Burliga jest związany z krakowskim klubem już od 2000 roku, a w I zespole zadebiutował w listopadzie 2007 roku. Dla Białej Gwiazdy rozegrał łącznie 122 spotkania. Na zasadzie wypożyczenia występował we Flocie Świnoujście (2009) i Ruchu Chorzów (2011-2012).
Jest drugim po Radosławie Cierzniaku podstawowym piłkarzem, który ubędzie z drużyny Tadeusza Pawłowskiego.
Do tej pory w zimowym oknie transferowym Jagiellonię wzmocniło trzech zawodników: Guti, Matija Sirok i Dawid Szymonowicz.
Zobacz wideo: Arkadiusz Milik wróci do Polski?