- Byliśmy bardzo skoncentrowani w pierwszej połowie. Wyglądaliśmy, jakbyśmy mieli cel i nic więcej nas nie obchodziło. Wygrywaliśmy pojedynki dość wyraźnie. Kulało posiadanie piłki - twierdził trener BVB.
- Po przerwie czuliśmy się wolni. Miały na to wpływ zmiany, a dojście do optymalnej formy zajęło nam trochę czasu. Zwiększyliśmy też posiadanie. Zasłużyliśmy, by zdobyć gola - dodał Tuchel.
Tuż po tym, jak Borussia trafiła do siatki, sędzia zakończył spotkanie, a potem je wznowił. Wszystko przez zachowanie trenera Bayeru, Rogera Schmidta. - Przerwa zadziałała korzystnie dla przeciwników. Bronienie się w ostatnich 20 minutach było trudne. Mogliśmy wygrać 2:0, ale zmarnowaliśmy szansę. Zwyciężyliśmy z odrobiną szczęścia - skomentował Tuchel.
Zobacz wideo: Mateusz Możdzeń: liczę, że wygrana z Lechem pomoże nam się przełamać
Źródło: TVP S.A.