- Żadna drużyna nie jest doskonała, ale akurat Barcie nie brakuje do tego wiele - przyznał opiekun Kanonierów.
- Ten zespół ma najlepszych napastników. Być może w posiadaniu piłki nie przeważa teraz tak jak kiedyś, gdy grał tam Xavi, ale może zdobyć gola w każdym momencie - nawet gdy da się zdominować - dodał Arsene Wenger.
Francuski menedżer wrócił też pamięcią do wydarzeń sprzed niemal dekady. - Pamiętam finał Ligi Mistrzów z 2006 roku, gdy też graliśmy z Barceloną. Lionel Messi doznał wtedy kontuzji. To niesamowite jak wiele udało mu się od tamtego czasu osiągnąć.
Teraz oba zespoły staną naprzeciw siebie już na etapie 1/8 finału. Pierwsze starcie we wtorek o godz. 20.45.
Zobacz wideo: Robert Lewandowski z... Kostek Rubika
{"id":"","title":""}
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)