Kamil Glik przebywał już na boisku przez ponad 2400 minut (więcej grał tylko inny obrońca Emiliano Moretti). Kiedy tylko Torino FC wykonuje rzut rożny, kapitan wędruje w pole karne, próbując wygrać pojedynek powietrzny i wpakować piłkę do siatki.
W ten sposób strzelał gole dla Byków w minionym sezonie i był postrachem przeciwników. Trafił wówczas przeciwko Cagliari, Palermo, Genoi (2), Milanowi, Napoli, Zenitowi i Atalancie. Z ośmioma golami okazał się być trzecim najlepszym strzelcem zespołu Giampiero Ventury.
W trwającym sezonie bramki dla Torino zdobyło już 13 piłkarzy i w tym gronie nie ma Glika! Niejednokrotnie dochodził do piłki po centrze, ale zazwyczaj jego strzały przechodziły obok słupka albo nad poprzeczką. Co więcej, rywale lepiej znają już atuty 28-latka w ofensywie i nie pozwalają mu z taką swobodą oddawać strzałów po dośrodkowaniach.
Na koncie Glika jest jak dotąd jedna asysta uzyskana w spotkaniu z Fiorentiną w 2. kolejce (3:1) oraz wywalczony rzut karny przeciwko Frosinone Calcio (4:2). Czy będzie to pierwszy sezon Polaka w Torino bez trafienia? Ma jeszcze co najwyżej 11 występów ligowych, by skierować piłkę do siatki.
Liczba występów i goli Kamila Glika dla Torino w poszczególnych sezonach:
Sezon | Mecze | Gole |
---|---|---|
2011/2012 | 24 | 2 |
2012/2013 | 33 | 1 |
2013/2014 | 35 | 2 |
2014/2015 | 44 | 8 |
2015/2016 | 27 | 0 |
Zobacz wideo: Kim będzie rywal Bońka na stanowisko prezesa PZPN?