Zagłębie Sosnowiec angażuje wychowanka i testuje kolejnych piłkarzy

Sobotni sparing z Pniówkiem Pawłowice Śląskie będzie okazją do przetestowania kolejnych piłkarzy przymierzanych do gry w Zagłębiu. Zawodnikiem drużyny z Sosnowca został już wychowanek tego klubu, Mateusz Madej.

O talencie Madeja wspominał już były trener Zagłębia Piotr Pierścionek. Za jego kadencji piłkarz ten nie dostał jednak szansy pokazania swoich umiejętności w meczach o stawkę. Trochę zapomnianego już młodzieżowca postanowił sprawdzić Janusz Kudyba i po trzech sparingach namówił zarząd klubu na podpisanie z nim kontraktu. - Doskonałe warunki fizyczne, brak kompleksów, odwaga i niezła technika użytkowa przekonały mnie do tego zawodnika. Myślę, że będzie mocno walczył o grę w wyjściowej jedenastce - zachwala piłkarza Kudyba. Madej, który w młodzieżowych drużynach Zagłębia grał na środku obrony, będzie się musiał przekwalifikować, bo trener nie ukrywa, że widzi go w roli defensywnego pomocnika.

W ślady Madeja chce pójść trzech kolejnych zawodników, którzy dostaną szansę pokazania swoich umiejętności w sobotnim sparingu. Coraz bliżej podpisania kontraktu jest Artur Nowak. Piłkarz ten zdobył bramkę w ostatnim meczu kontrolnym, zagra też w sobotę i w kolejnym meczu planowanym na najbliższą środę. O wolne miejsce w ataku Zagłębia powalczy z Nowakiem Damian Płaza. Ten 23-letni, wysoki (190 cm) napastnik grał wcześniej w lidze cypryjskiej i Miedzi Legnica. Do rundy wiosennej przygotowywał się z Ruchem Chorzów. Prezentował się na tyle dobrze, że trener Bogusław Pietrzak zabrał go nawet na zgrupowanie do Niechorza. Ostatnim testowanym piłkarzem będzie pomocnik LKS Łąka Dawid Jaźwic. Zawodnikiem tym zainteresowany jest także GKS Tychy.

W sparingu z Pniówkiem Pawłowice Śląskie nie wystąpi kilku kontuzjowanych piłkarzy. Arkadiusz Kłoda ma stłuczoną stopę i dopiero od poniedziałku zacznie trenować z pełnym obciążeniem. Podobnie wygląda sytuacja Adriana Pajączkowskiego. Złamany nos wykluczył z gry Grzegorza Dorobka, ale piłkarz trenuje już z drużyną i ma być do dyspozycji Kudyby w kolejnym sparingu.

Komentarze (0)