Maciej Gajos bohaterem Lecha Poznań. Czy przekonał Jana Urbana?
Maciej Gajos w ostatnim czasie nie grał zbyt wiele. W meczu z Cracovią wszedł na boisko w końcówce i zapewnił Lechowi Poznań zwycięstwo.
Gdy w zeszłym roku Maciej Gajos przychodził do Lecha Poznań wydawało się, że będzie odgrywał ważną rolę w drużynie. Za kadencji Macieja Skorży grał przeciętnie, na co na pewno wpływ miało wystawianie go na skrzydle. Gdy trenerem mistrzów Polski został Jan Urban, to "Gajowy" zaczął prezentować się lepiej. Asystował i strzelał bramki.
W ostatnim czasie nie grał jednak zbyt wiele. - Wiem jak Maciej grał w Jagiellonii. Wtedy był to zespół na fali i grał dobrze. Nie tylko Maciek wyróżniał się w tym zespole. Niejednokrotnie wspominałem, że inaczej gra się przeciwko Lechowi, a inaczej dla Lecha. Wymagania i presja są o wiele większe. Maciej miał dużo szans na grę i na pewno będzie miał kolejne, bo nasz skład nie jest za duży - mówi Jan Urban.