Mimo zarzutów korupcyjnych, mają się dobrze
Grzegorz Lato szedł do wyborów z hasłem: karzemy ludzi, a nie kluby. Dziś wiadomo już, że był to pusty slogan, bowiem ponad 30 osób z zarzutami korupcyjnymi funkcjonuje w polskiej piłce i ma się dobrze - donosi Przegląd Sportowy.
- PZPN w tej sprawie był i wciąż jest dramatycznie bezradny, bo ma fatalne przepisy, których jednak nie ma zamiaru zmieniać. To prawnicza kompromitacja piłkarskiej federacji - przyznał były związkowy kurator Robert Zawłocki.
Najbardziej jaskrawym przykładem są skazani prawomocnymi wyrokami piłkarze Jacek Sorbian i Tomasz Romaniuk (brali udział w handlowaniu meczami Polaru Wrocław z Zagłębiem Lubin), którzy bez problemów kontynuują kariery. - To jakieś niedopatrzenie, oni nie mogą grać w piłkę. Trzeba się tym natychmiast zająć - mówi Grzegorz Lato, ale tak samo odpowiadał w listopadzie, gdy dziennikarze Przeglądu Sportowego pierwszy raz pytali o tę sprawę.