Pod koniec tygodnia Sąd Apelacyjny zniósł nadzór sądowy nad Karimem Benzemą, dzięki czemu zawodnik może znów spotkać się z innym reprezentantem Francji - Mathieu Valbueną. Ponownie piłkarza w koszulce Trójkolorowych nie widzi jednak premier kraju.
- Uważam, że Karim Benzema nie spełnił jeszcze warunków, aby wrócić do reprezentacji Francji. Wciąż jest oskarżony. Oczywiście ostateczna decyzja należy do piłkarskiej federacji i szkoleniowca - wyznał w telewizji Manuel Valls. W podobnym tonie wypowiedział się minister sportu we Francji - Patrick Kanner.
Sam zainteresowany zdecydował się odpowiedzieć politykom za sprawą portalu społecznościowego. - Od 12 sezonów jestem profesjonalistą. Rozegrałem 541 meczów, zobaczyłem 0 czerwonych kartek i 11 żółtych!!! A teraz ktoś mówi o mojej przykładności??? - napisał Benzema.
4 listopada 2015 roku zawodnik Realu Madryt został zatrzymany przez francuską policję w sprawie szantażowania Mathieu Valbueny ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem. Usłyszał on dwa zarzuty: szantażu oraz udziału w grupie przestępczej. Od tego czasu nie wystąpił w kadrze. Łącznie w reprezentacyjnej koszulce zanotował 81 występów i strzelił 27 goli.
Zobacz wideo: Piłkarze Lecha grali przeciwko trenerowi?