Paweł Zieliński: Nasza sytuacja w tabeli jest nieciekawa

Śląsk Wrocław bezbramkowo zremisował z Ruchem Chorzów. Dla WKS-u to zły wynik, bowiem drużyna Mariusza Rumaka ugrzęzła w strefie spadkowej.

Śląsk na zwycięstwo w Ekstraklasie czeka od 12 lutego, kiedy to wrocławianie pokonali 1:0 Wisłę Kraków. W sobotę zielono-biało-czerwoni znów rozczarowali swoich kibiców.

- Liczyliśmy, że zdobędziemy komplet punktów, bo one są nam bardzo potrzebne. Nasza sytuacja w tabeli jest nieciekawa. Z każdym kolejnym meczem gramy coraz lepiej i w końcu zaczniemy zdobywać punkty - mówił po spotkaniu Paweł Zieliński.

Tym razem jednak zespół Mariusza Rumaka nie stracił gola. - Na pewno chcieliśmy zagrać na zero z tyłu. Skupiliśmy się trochę na obronie i mało było tych wejść ofensywnych. Później, jak na boisku pojawił się Dudu Paraiba, troszeczkę rozruszał to na lewej stronie. Szkoda, że nic nie wpadło z przodu - skomentował obrońca WKS-u.

Komentarze (0)