Włoskie media: Kamil Glik zawiódł w meczu z Juventusem. "Derby do zapomnienia" dla Polaka
Torino okazało się bezradne w pojedynku z Juventusem i uległo obrońcy tytułu na własnym terenie 1:4. Według włoskich mediów, do najsłabszych zawodników na boisku należał kapitan Byków, Kamil Glik.
"Derby do zapomnienia dla kapitana Byków, który zawiódł w kilku sytuacjach. Sprokurował rzut wolny wykorzystany przez Pogbę, przy drugim golu zostawił bez krycia Khedirę, a po przerwie miał szczęścia, że arbiter nie pokazał mu drugiej żółtej kartki" - napisano w uzasadnieniu.
Według toronews.net najsłabiej w zespole Giampiero Ventury zaprezentowali się Glik i bramkarz Daniele Padelli - na "4". Wskazano, że faul defensora na Pogbie przed golem na 0:1 był efektem błędu Bruno Peresa, ale dostrzeżono kilka błędów Polaka, uznając, że ponosi częściową odpowiedzialność za dublet Alvaro Moraty w drugiej połowie.
Również od calcionews24.com Glik dostał notę "4", z kolei serwis serieanews.com zrecenzował występ środkowego obrońcy na "4,5". Pozostali defensorzy - Nikola Maksimović i Emiliano Moretti - zostali ocenieni nieco korzystniej. Lepiej od naszego rodaka zagrali też zawodnicy z pozostałych formacji.
Zobacz wideo: Dawid Kownacki: Podeszliśmy do tego meczu zbyt bojaźliwieOglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)