Król skandali się doigrał

Mateusz Skwierawski 31 Marca 2016, 17:40

AFP / ODD ANDERSEN / AFP / Nicklas Bendtner na ławce rezerwowych

- Aktualna sytuacja nie może być przez nas akceptowana. Zebraliśmy się wspólnie z doradcami zawodnika, by podjąć najlepszą decyzję dla obu stron – mówi tajemniczo dyrektor sportowy Wolfsburga, Klaus Allofs.

Bendtner ma na koncie długą listę grzechów. W ostatnim czasie nagminnie spóźniał się na treningi "Wilków". Nie prowadzi się również sportowo poza boiskiem. W Wolfsburgu przestano w końcu akceptować, że piłkarz jest także bohaterem wielu skandali obyczajowych.

Duńczyk rozegrał w tym roku tylko trzy spotkania w Bundeslidze. Później zachorował i przestał łapać się do meczowej kadry.

Bendtner został odsunięty od pierwszej drużyny do odwołania. Niemieccy dziennikarze sugerują, że zawodnik może opuścić klub już latem, na rok przed wygaśnięciem obecnej umowy.