Wypożyczony z Lecha - robi furorę w I lidze

[tag=31457]

Tercet, który zapewnia Arce awans do ekstraklasy

Dariusz Formella[/tag] przed rozpoczęciem rundy wiosennej został wypożyczony z Lecha Poznań do Arki Gdynia. Działacze mistrza Polski zdecydowali się na takie rozwiązanie, by skrzydłowy dalej się rozwijał i nabierał cennego doświadczenia.

Jak na razie zawodnik znakomicie sprawdza się w ekipie Grzegorza Nicińskiego. Formella ustrzelił już trzy bramki i uzbierał tyle samo asyst. - Udaje mi się punktować w klasyfikacji kanadyjskiej. Jestem niezmiernie szczęśliwy z tego powodu - cieszy się Formella.

W starciu z Pogonią Siedlce Formella otworzył wynik, a później asystował przy trafieniu Miroslava Bożoka. Zawodnik mógł jednak jeszcze dwukrotnie wpisać się na listę strzelców.

- Mogłem w meczu z Pogonią Siedlce spokojnie ustrzelić hattricka, ale nie udało się. W pierwszej sytuacji moją pierwszą myślą było lobowanie, ale zauważyłem, że bramkarz odkrył znaczą część. Niestety nie udało im się już zmienić decyzji. Golkiper w ostatniej chwili koniuszkami palców sparował mój strzał. Przy drugiej sytuacji nieczysto uderzyłem w piłkę i bramkarz obronił strzał nogą. Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy i zrobiliśmy kolejny krok w kierunku ekstraklasy - zaznacza skrzydłowy Arki.

Arka gromi kolejnego rywala i kroczy do ekstraklasy

Gdynianie na wiosnę zdobyli już trzynaście punktów. Żółto-niebiescy są coraz bliżej awansu do piłkarskiej ekstraklasy. Podopieczni Nicińskiego awansowali na pozycję lidera I ligi.

- Nie mamy złotego środka na wygrywanie. Uważam, że kluczem jest koncentracja. Każdy jest skupiony na celu, jakim jest gra w ekstraklasie - uważa Formella.

Arka w czterech meczach na wiosnę zachowała czyste konto. To spory atut gdyńskiej drużyny. Co prawda w ostatnim meczu podopieczni Nicińskiego nie ustrzegli się błędów w obronie, ale na wysokości zadania kilka razy stanął Konrad Jałocha, bramkarz żółto-niebieskich.

- Jałocha jest bardzo dobrym golkiperem. Uważam, że poziom jego umiejętności jest na miarę ekstraklasy. To klasowy bramkarz. Nie jestem zaskoczony, że potrafi wybronić takie strzały - przyznaje 20-latek.

Zobacz wideo: Jacek Magiera w "Sportowej Niedzieli": Drzwi do kadry nie są otwarte dla wszystkich

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.