Po 29. kolejce Górnik Zabrze zajmuje ostatnią pozycję w tabeli Ekstraklasy, a do miejsca gwarantującego utrzymanie traci 6 "oczek". Przed starciem z Koroną Kielce zabrzanie zapowiadają walkę o pierwsze w tym roku zwycięstwo, które znacznie poprawiłoby ich sytuację. W przypadku zdobycia trzech "oczek" i porażek Górnika Łęczna i Śląska Wrocław, dystans do czternastego zespołu zmalałby po podziale punktów do zaledwie dwóch "oczek".
W Kielcach trener Jan Żurek będzie musiał sobie radzić bez kilku ważnych zawodników. Najbardziej widocznym brakiem będzie nieobecność Radosława Sobolewskiego, któremu po powrocie ze zjazdu szkoły trenerów PZPN odnowił się uraz przywodziciela. Do grona kontuzjowanych dołączył również Mariusz Magiera. Lewy obrońca doznał urazu stopy.
Kontuzje z gry wykluczają również Rafała Kosznika, Pawła Widanowa, Dominika Sadzawickiego i Erika Grendela. Słowacki pomocnik ćwiczy już z drużyną, ale wciąż nie jest gotowy do gry na pełnych obrotach. Z kolei Kosznik przechodzi rehabilitację po kontuzji, a Widanow i Sadzawicki narzekają na urazy kolana. Do treningów po chorobach i drobnych urazach powrócili za to Maciej Korzym i Michał Janota.
Zobacz wideo: Trykot z San Diego i puchar od Bodo. Wystawa na stulecie Legii
{"id":"","title":""}