Premier League: Świetne statystyki Chelsea z Man City, Leicester faworytem, choć rywal będzie trudny

Za kim w 34. kolejce Premier League przemawia historia, a kto będzie miał najtrudniej? Czekają nas dwa bardzo ciekawe mecze, w których historia wskazuje na gospodarzy.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP/EPA / WILL OLIVER

W pierwszym hicie wciąż aktualny mistrz, Chelsea podejmie wicemistrza, czyli Manchester City. Obywatele w najnowszej historii radzili sobie na Stamford Bridge bardzo przeciętnie, nie wygrywając ani jednego spotkania, a notując dwa remisy i trzy porażki.

Drugi szlagier czeka nas w niedzielę. Liderujące Leicester City podejmie bardzo solidnie grający West Ham United, który wciąż walczy o udział w Lidze Mistrzów. Młoty gościły na King Power Stadium w poprzednim sezonie i tamto spotkanie zakończyło się triumfem Lisów 2:1.

Teoretycznie najłatwiejsze zadanie będzie miał Manchester United, który zagra z praktycznie zdegradowaną już Aston Villą. W ostatnich latach The Villans nie mieli czego szukać na Old Trafford i doznali tam kompletu porażek. To nie koniec! W każdym spotkaniu tracili co najmniej trzy bramki.

Arsenal czekają tym razem derby z Crystal Palace. Kanonierzy będą faworytem, bowiem w dwóch domowych potyczkach w najnowszej historii z tym rywalem odnieśli dwa zwycięstwa (najpierw 2:0, później 2:1).

Data Mecz 10/11 11/12 12/13 13/14 14/15
16.04, 13:45 Norwich - Sunderland - 2:1 2:1 2:0 -
16.04, 16:00 Man Utd - Aston Villa 3:1 4:0 3:0 4:1 3:1
16.04, 16:00 WBA - Watford - - - - -
16.04, 16:00 Newcastle - Swansea - 0:0 1:2 1:2 2:3
16.04, 16:00 Everton - Southampton - - 3:1 2:1 1:0
16.04, 18:30 Chelsea - Man City 2:0 2:1 0:0 2:1 1:1
17.04, 14:30 Bournemouth - Liverpool - - - - -
17.04, 14:30 Leicester - WHU - - - - 2:1
17.04, 17:00 Arsenal - Crystal Palace - - - 2:0 2:1
18.04, 21:00 Stoke - Tottenham 1:2 2:1 1:2 0:1 3:0

->Wyniki Premier League

->Tabela Premier League

->Klasyfikacja strzelców Premier League

Zobacz wideo: #dziejesienazywo: Rekordowa frekwencja w Ekstraklasie. "Pokonaliśmy magiczną barierę"
Źródło: WP SportoweFakty
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×