Pep Guardiola: Przykro mi z powodu Ronaldo

Trener Bayernu Monachium Pep Guardiola po wyeliminowaniu Benfiki Lizbona nawiązał w swojej wypowiedzi do słów Cristiano Ronaldo, który we wtorek przyznał, że będzie trzymał kciuki za Benficę.

Maciej Rowiński
Maciej Rowiński
PAP/EPA

Po zwycięstwie nad Wolfsburgiem (3:0), bohater Realu Madryt Cristiano Ronaldo był pytany o dwumecz Bayernu Monachium z Benficą Lizobna. - Jestem za Sportingiem, ale jestem też Portugalczykiem, dlatego chciałbym, aby awansowała Benfica - powiedział Ronaldo. Po remisie 2:2 na Estadio da Luzdo w półfinale znalazł się jednak Bayern. Na pomeczowej konferencji prasowej, szkoleniowiec niemieckiego klubu Pep Guardiola odniósł się do słów CR7.

- Wiem, że Ronaldo chciał, żeby awansowała Benfica. Przykro mi z tego powodu - stwierdził Guardiola. Następnie dodał, że jest mu wszystko jedno na kogo Bayern trafi w półfinale. - Dla mnie najważniejsze jest to, że my znaleźliśmy się w czwórce. Mogę tylko powiedzieć, że Atletico sprawiło olbrzymią niespodziankę. Jestem wielkim fanem mentalności tej drużyny - przyznał Hiszpan.

Losowanie półfinałowych par Ligi Mistrzów odbędzie się w piątek o godzinie 11.30.

Zobacz wideo: Nemanja Nikolić przed Lechem: to kolejny mecz na drodze po mistrzostwo
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×