Atletico Madryt - Bayern Monachium. Najlepszy napastnik kontra najlepsza obrona

Jacek Stańczyk 27 Kwietnia 2016, 07:55

PAP/EPA / TOBIAS HASE

27 kwietnia 2013 roku. Niemal trzy lata temu. Robert Lewandowski, wówczas snajper Borussii Dortmund, w półfinale Ligi Mistrzów upokorzył Real Madryt. Ustrzelił czteropak i późną wiosną zrobił "Królewskim" z Hiszpanii istny Oktoberfest. To był mecz, którym przeszedł do historii europejskiej piłki.

Ligi Mistrzów Polak potem jednak nie wygrał, w finale tytuł sprzed nosa sprzątnął mu Bayern Monachium. W środę już w barwach bawarskiego klubu Lewandowski ma okazję, aby na kartach historii zapisać się raz jeszcze.

Statystyki wicelidera hiszpańskiej La Liga są jednak porażające. Atletico Madryt to najlepsza w Europie drużyna pod względem meczów bez straconego gola. Mówimy oczywiście o pięciu najlepszych ligach. Piłkarze Diego Simeone w tym sezonie zagrali aż 22 takie spotkania. W 35 meczach tego sezonu stracili tylko 16 goli.

Zinedine Zidane: Manchester w rewanżu sprawi więcej kłopoów

Drużyna z Madrytu pod tym względem nie ma sobie równych również w Lidze Mistrzów. W trzech ostatnich latach w 32 meczach straciła 20 goli, ale cztery wbił jej Real Madryt w pamiętnym finale w 2014 roku. Trzy z nich "Królewscy" strzelili już w dogrywce. W ogóle u siebie w ostatnich piętnastu meczach LM u siebie Atletico traciło gole tylko w dwóch meczach.

Świetny Jan Oblak w bramce, twarda, nieustępliwa obrona dowodzona przez Diego Godina, kapitalna organizacja gry całego zespołu i porywczy, charyzmatyczny Diego Simeone przy linii. Argentyńczyk to dwunasty piłkarz. Oto przepis na najlepszą defensywę świata.

To jedna strona środowego meczu. Jest i druga.

- Dla mnie to najlepsza dziewiątka na świecie - mówi selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. Okej, może nie być obiektywny. Ale już taki Alvaro Morata, hiszpański snajper Juventusu nie ma powodu, aby jakoś specjalnie kadzić polskiemu snajperowi. - Lewandowski to najlepszy napastnik na świecie - twierdzi tymczasem.

Na pewno Lewandowski jest najlepszym snajperem Bayernu. Jego dokonania też robią wrażenie. W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach w 46 meczach strzelił 38 goli. W Lidze Mistrzów w 10 spotkaniach trafił 8 razy. Ostatnio nieco jakby wyhamował, nie trafiał w meczach z Benficą, usiadł nawet na ławce rezerwowych. Bardzo słabo zagrał w ostatnim ligowym meczu z Herthą, gdy nie oddał nawet strzału na bramkę. Od tego są jednak takie mecze jak w środowy wieczór, aby z tymi małymi kryzysami wygrywać.

- Atletico ma najlepszą defensywę w La Liga. Dla mnie jako napastnika będzie to duże wyzwanie, ale cieszę się na ten mecz. Wiemy, że będzie trudno, ale jesteśmy Bayernem Monachium - mówi Polak.

- Wiemy, że Bayern to mocna drużyna z niesamowitymi zawodnikami jak Mueller czy Lewandowski. Mam nadzieję, że będziemy dobrze grać w defensywie, zatrzymamy ich i strzelimy gola - odpowiada bramkarz Atletico Jan Oblak.

Właśnie, Thomas Mueller. Tak jak Lewandowski jest najlepszym snajperem Bayernu, tak para Lewandowski - Mueller ma okazję zostać najlepszym duetem w historii klubu.

- Jest za wcześnie, żeby powiedzieć iż Lewandowski i Mueller są najlepsi w historii. Bayern ma wielką historię, pełno sukcesów. A oni razem nie wygrali jeszcze Ligi Mistrzów. Jeśli w tym roku albo kolejnym to zrobią, wtedy będziemy mogli powiedzieć, że są najlepsi - mówił niedawno WP SportowFakty niemiecki dziennikarz Julien Wolff z dziennika "Die Welt".

Wszystko w nogach Polaka i Niemca. Mogą mieć łatwiej, bo nie zagra filar Atletico Diego Godin. Początek pierwszego półfinałowego meczu Ligi Mistrzów o godzinie 20.45.