Piątek w La Liga: Trwa kryzys finansowy Valencii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Napastnik Valencii - David Villa przyznał, że klub nie informował go o ewentualnej sprzedaży w lecie. Nietoperze wciąż jednak nie wyszli z dołka finansowego i być może będą musieli pozbyć się swoich największych gwiazd. Wciąż bowiem na konta piłkarzy nie zostały przelane zaległe wypłaty.

W tym artykule dowiesz się o:

Krkic odrzucił wiele ofert

Jeden z największych obecnych talentów - Bojan Krkic w czasie zimowego okienka transferowego nie mógł narzekać na brak ofert przeprowadzki. Mimo to, odrzucił wszelkie propozycje i pozostał na Camp Nou.

18-latek ma wielką konkurencję w kadrze Katalończyków i trener Pepe Guardiola niezbyt często korzysta z jego usług. Nie zmieniło to jednak nastawienia młodziana, dla którego celem jest dalsza walka o podstawowy skład.

Z tego też powodu Krkic nie zdecydował się na przenosiny do Ajaxu Amsterdam, poszukującego następcy Klaasa-Jana Huntelaara. Atakującym interesowały się także Olympique Marsylia oraz Hoffenheim.

Krkić ma ważną umowę z Barceloną do czerwca 2013 roku.

Villa: Nikt nie powiedział, że będę sprzedany

Finansowy kryzys w Valencii wywołuje ciągłe spekulacje na temat ewentualnej sprzedaży największej gwiazdy klubu - Davida Villi. Zainteresowanie piłkarzem wykazuje nawet FC Barcelona, która planuje go pozyskać w letnim okienku transferowym. Piłkarz jednak utrzymuje, że nikt nie przedstawił mu informacji na temat jego sprzedaży.

- Pomyślę o tych kwestiach tylko, jeśli się one pojawią i wtedy podejmę decyzję. Nikt nie mówił, że chcą mnie sprzedać. Wciąż myślę o grze w Valencii - przyznał Villa.

Calleja chce odejść do Deportivo

Piłkarz Malagi - Javier Calleja nie ukrywa, że ma zamiar po sezonie przeprowadzić się do Deportivo La Coruna. 30-latek wpadł w oko włodarzom z El Riazor i teraz nie widzi innej możliwości, jak odejście do ekipy z Galicji.

Zawodnik ma nadzieję, że Deportivo złoży oficjalną propozycję beniaminkowi i za darmo sprowadzi go do siebie. Natomiast Malaga wciąż wierzy, iż Calleja usiądzie do rozmów na temat przedłużenia umowy.

Valencia zalega z płatnościami

W piątek, 13 lutego, Valencia miała wpłacić na konta piłkarzy zaległe pensje. Sytuacja finansowa jednak pokrzyżowała te plany i klub wciąż jest winny swoim zawodnikom ponad 15 mln euro.

Obie strony porozumiały się, że piątek będzie ostatecznym dniem wypłaty, lecz dziennikarze Marki ustalili, iż konta piłkarzy do tej pory nie zostały zasilone.

Llorente chce zostać w Athletic

Najlepszy strzelec Athletic Bilbao - Fernando Llorente po raz kolejny zadeklarował wierność wobec klubu i jego pragnieniem jest pozostanie na San Mames.

Napastnik reprezentuje się rewelacyjnie w tym sezonie i dostaje regularnie powoływania do reprezentacji narodowej, dla której w środku tygodnia strzelił bramkę przeciwko Anglii.

Llorente cieszy się z zainteresowania jego osobą innych zespołów, jednak ma zamiar wypełnić kontrakt z Baskami, który wygasa w 2011 roku.

Źródło artykułu: