Zawisza - Chojniczanka: Wielkie emocje w Bydgoszczy!

Mający iluzoryczne szanse na awans do Ekstraklasy Zawisza wciąż ma matematyczne szanse na promocję. W sobotę bydgoszczanie pokonali 1:0 Chojniczankę. Gospodarze mecz kończyli w osłabieniu, a w ostatnich minutach bramkarz Zawiszy obronił rzut karny!

Zawisza Bydgoszcz jeszcze walczy o powrót do Ekstraklasy. W meczu z Chojniczanką pierwsze minuty rozgrywane były w dobrym tempie. Gospodarze dość szybko objęli prowadzenie. W 18. minucie w pole karne dośrodkował Blazo Igumanović, jeden z bydgoszczan przedłużył piłkę, a Sylwester Patejuk wbił piłkę do bramki. Kilkadziesiąt sekund później powinno być 2:0. Sam na sam z Damianem Podleśnym znalazł się Mica, ale zawodnika Zawiszy zablokował wracający Piotr Kieruzel.
 
Przegrywając do ataku ruszyli goście, ale dobrze dysponowany w bramce gospodarzy był Damian Węglarz. W 28. minucie to Zawisza mógł zdobyć gola. Strzał Patejuka z rzutu wolnego obronił Podleśny. Chwilę później po drugiej stronie po uderzeniu Pawła Zawistowskiego Gal Arel wybił piłkę z linii bramkowej!

Przed przerwą Zawisza mógł podwyższyć wynik za sprawą Micy, ale jego mocny strzał odbił się od poprzeczki. Chwilę po zmianie stron piłkę we własnej bramce umieścił Kamil Drygas, arbiter gola nie uznał.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Broź: druga bramka Zagłębia nas trochę dobiła (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Goście przeważali, jednak długo nie potrafili zagrozić Węglarzowi. W 64. minucie świetną okazję miał Zawistowski, który nie trafił w bramkę z siedmiu metrów. Osiem minut później z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Drygas i pewne było, że Zawisza więcej uwagi będzie musiał poświęcić obronie skromnego prowadzenia.

Gospodarzom długo udawało się odpierać ataki Chojniczanki. W 85. minucie plan Zawiszy mógł runąć. Arbiter podyktował dla gości rzut karny po faulu na Kieruzelu. Do piłki podszedł Marcin Krzywicki, jednak Węglarz wyczuł intencje napastnika i został bohaterem swojego zespołu. Bydgoszczanom udało się dowieźć skromne prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego.

Zawisza Bydgoszcz - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0)
1:0 - Patejuk 18'

W 86. minucie Marcin Krzywicki (Chojniczanka) nie wykorzystał rzutu karnego bramkarz obronił).

Składy:

Zawisza Bydgoszcz: Damian Węglarz - Sebastian Kamiński, Toni Markić, Blazo Igumanović, Sylwester Patejuk (64' Wasil Panajotow) - Damian Michalik (18' Karol Angielski, 74' Piotr Stawarczyk), Kamil Drygas, Gal Arel, Mica, Jakub Smektała - Szymon Lewicki.

Chojniczanka Chojnice: Damian Podleśny - Wojciech Lisowski, Marcin Biernat, Piotr Kieruzel, Przemysław Pietruszka - Maciej Rogalski (74' Tomasz Mikołajczak), Paweł Zawistowski, Andrzej Rybski, Rafał Grzelak (61' Jakub Mrozik), Bartłomiej Niedziela (66' Marcin Krzywicki) - Patryk Mikita.

Żółte kartki: Drygas, Panajotow, Lewicki, Kamiński (Zawisza) oraz Rogalski, Grzelak, Lisowski, Kieruzel (Chojniczanka).
 
Czerwona kartka:
Drygas (Zawisza) /73', za dwie żółte/.
Sędzia:

Łukasz Bednarek (Koszalin).

Komentarze (6)
avatar
Stratoman
1.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Koniecznie należy ;Aby Zawisza miał w swoich szeregach dobrych piłkarzy od nowego sezonu,to jest w chwili obecnej popelina,ani piłkarze i granie w piłkę.Ten zespól nie ma w sobie chemii i miał Czytaj całość
avatar
TOM BKS BKS BKS
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszą 3pkt. i to tyle w temacie! Awansu i tak nie będzie! Nie wystawiajcie już tego drygasa w składzie do końca rundy! 
avatar
ALPACA
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin). najsłabsze ogniwo jakie zawitało na Gdańska !!! 
avatar
intro
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czego oczekujesz, skoro te łajzy nawet relacji live nie potrafią zrobić