Przed 24. kolejką Ligue 1: Nie będzie zmian w czołówce tabeli?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

24. kolejka rozgrywek Ligue 1 nie powinna przynieść zmian w czołówce tabeli. Olympique Lyon, Girondins Bordeaux, Paris Saint Germain oraz Olympique Marsylia zmierzą się z teoretycznie dużo słabszymi rywalami. Tymczasem AJ Auxerre, z Ireneuszem Jeleniem w składzie, podejmie u siebie Lille OSC.

W tym artykule dowiesz się o:

AJ Auxerre - Lille OSC / sob 14.02.2009 godz. 19:00

Piłkarze Auxerre po ostatniej kolejce oddalili się od strefy spadkowej, w minionym tygodniu podopieczni Jeana Fernandeza przerwali fatalną serię i wygrali 2:0 z FC Lorient. Przed meczem z Lille do składu AJA powrócił po kontuzji Julien Quercia i fani AJA z pewnością liczą na to, że gospodarze ponownie powiększą swój dorobek punktowy. Lille w tym sezonie słabo spisuje się na wyjazdach (2-6-2), ale goście od połowy listopada nie przegrali żadnego spotkania i przyjadą na Stade de l'Abbé-Deschamps aby powalczyć o zwycięstwo. Będą jednak osłabieni, kontuzjowany jest Tulio de Melo, za kartki pauzuje Florent Balmont, a pod znakiem zapytania stoi występ najlepszego strzelca - Michela Bastosa. W barwach Auxerre od pierwszej minuty ponownie zobaczymy natomiast Ireneusza Jelenia. Polak powoli wraca do formy po kontuzji, strzelił gola w konfrontacji z FC Lorient i powinien być mocnym punktem zespołu. Dariusz Dudka prawdopodobnie będzie oglądał mecz z ławki rezerwowych.

Typ SportoweFakty.pl: 1X

Girondins Bordeaux - Grenoble Foot 38 / sob 14.02.2009 godz. 19:00

W poprzedniej kolejce zawodnicy Girondins Bordeaux zmarnowali wiele dogodnych okazji do zdobycia gola i ostatecznie przegrali z Olympique Marsylia. Podopieczni Laurenta Blanca muszą poprawić skuteczność, nie mogą bowiem pozwolić sobie na stratę punktów w konfrontacji z Grenoble Foot. Beniaminek zajmuje dopiero 12. pozycję w tabeli i Żyrondyści, którzy plasują się na 2. miejscu, powinni wykorzystać pojedynek ze zdecydowanie słabszym rywalem, aby powiększyć swój dorobek o trzy punkty i umocnić się w czołówce tabeli.

Typ SportoweFakty.pl: 1

SM Caen - FC Lorient / sob 14.02.2009 godz. 19:00

Zespół SM Caen ostatnie zwycięstwo zanotował w połowie listopada. Obecnie znajduje się już niebezpiecznie blisko strefy spadkowej i każda kolejna porażka coraz bardziej komplikuje sytuację drużyny ze Stade Michel d'Ornano. Tymczasem goście, po fatalnym początku sezonu, od 10. kolejki systematycznie wspinają się w górę tabeli. Obecnie zmagają się jednak z problemami kadrowymi w związku z kontuzjami kilku podstawowych graczy Lorient i zawodnikom SM Caen nie można odebrać szansy na zwycięstwo. Szczególnie, że w rundzie jesiennej na wyjeździe potrafili wywalczyć jeden punkt.

Typ SportoweFakty.pl: X

Le Mans - OGC Nice / sob 14.02.2009 godz. 19:00

Le Mans i OGC Nice do tej pory czterokrotnie zmierzyły się na Stade Omnisports Léon-Bollée. W latach 2003-2007 trzykrotnie wygrywali gospodarze, a raz starcie tych klubów zakończyło się podziałem punktów. W bieżących rozgrywkach to goście dysponują jednak zdecydowanie mocniejszą drużyną i mogą pokusić się o pierwsze w historii wyjazdowe zwycięstwo z Le Mans. Wszyscy piłkarze OGC Nice są w pełni sił i trener Frédéric Antonetti nie będzie mógł tylko skorzystać z usług zawieszonych za czerwone kartki Juliena Sable oraz Adeilsona. Kluby te przegrały swoje dwa poprzednie ligowe spotkania i zawodnikom z pewnością nie zabraknie motywacji do walki o trzy punkty i przerwanie złej passy.

Typ SportoweFakty.pl: 2

Stade Rennes - AS Nancy / sob 14.02.2009 godz. 19:00

Rennes to jedna z trzech drużyn, która w sezonie 2008/09 u siebie jeszcze nie przegrała. I choć AS Nancy nieźle radzi sobie na wyjazdach (4-1-6), atut własnego boiska powinien pomóc zawodnikom Guy'a Lacombe w uzyskaniu korzystnego rezultatu. Po przerwanej serii osiemnastu meczów bez porażki, gospodarze przeżywają wprawdzie trudne chwile i ostatnio grają w kratkę, ale sobotni rywal jest w ich zasięgu i to Rennes będzie faworytem, mimo tego, iż kontuzje wyeliminowały z gry w tym spotkaniu Jerome Leroy'a i Asamoah Gyana.

Typ SportoweFakty.pl: 1

Valenciennes - FC Nantes / sob 14.02.2009 godz. 19:00

Ciekawie zapowiada się starcie dwóch zespołów broniących się przed spadkiem z Ligue 1 - Valenciennes i FC Nantes. Podopieczni Antoine Kombouare wciąż znajdują się w strefie spadkowej, ale zmniejszyli stratę do rywali dzięki serii pięciu ligowych spotkań z rzędu bez porażki. FC Nantes z kolei wysoko przegrało w minionym tygodniu z Paris Saint Germain, ale wcześniej beniaminek potrafił ograć Le Mans i AS Monaco. Valenciennes rozegra teraz trzy mecze w ciągu najbliższych ośmiu dni i mogą mieć one duże znaczenie dla dalszych losów tej drużyny. Goście przyjadą na Stade Nungesser bez dwóch podstawowych zawodników - niezdolni do gry są Guarani N’Daw i Ibrahim Tall. Gospodarze wprawdzie także nie zagrają w najmocniejszym składzie (kontuzje leczą jeszcze Djamel Belmadi, Luigi Pieroni i Mody Traore), ale fani liczą na to, że piłkarze Valenciennes odegrają się za porażkę z FC Nantes z rundy jesiennej i tym razem ograją beniaminka.

Typ SportoweFakty.pl: 1X

Paris SG - St Etienne / sob 14.02.2009 godz. 21:00

Po najlepszym, zdaniem wielu obserwatorów, meczu w tym sezonie dla Paris Saint Germain (w minionej kolejce stołeczny klub pokonał 4:1 FC Nantes), podopieczni Paula Le Guena postarają się podtrzymać wysoką formę i pokonać AS Saint Etienne. Do wyjściowej jedenastki PSG po drobnym urazie powróci prawdopodobnie najlepszy strzelec Guillaume Hoarau i gospodarze teoretycznie nie powinni mieć problemu z pokonaniem St Etienne - najsłabiej spisującej się na wyjazdach drużyny w lidze (1-2-8).

Typ SportoweFakty.pl: 1

Olympique Lyon - Le Havre / nd 15.02.2009 godz. 17:00

Choć Olympique Lyon w przypadku porażki nie straci pozycji lidera, zespół Les Gones nie może sobie pozwolić nawet na remis w starciu z najsłabszą drużyną w lidze - Le Havre. Beniaminek, który obecnie traci do 17. St Etienne aż dziewięć punktów, prawdopodobnie od początku meczu skoncentruje się na defensywie i ograniczy do kontrataków, ale gospodarze dysponują na tyle mocną siłą ofensywną, że stać ich pokonanie rywala w zdecydowanie lepszym stylu niż jesienią, kiedy podopieczni Claude Puela na wyjeździe wygrali z Le Havre zaledwie 1:0. We Francji nikt, nie licząc kibiców Le Havre, nie wyobraża sobie innego rezultatu, niż zwycięstwo Olympique Lyon.

Typ SportoweFakty.pl: 1

FC Sochaux - Toulouse FC / nd 15.02.2009 godz. 17:00

Piłkarze 18. w tabeli drużyny FC Sochaux muszą podnieść się po dramatycznej porażce z Lille OSC (prowadzili 2:0, ale ostatecznie musieli uznać wyższość przeciwnika i przegrali 2:3) i powalczyć przynajmniej o remis w konfrontacji z 5. Tuluzą. Będzie to trudne zadanie, ponieważ goście od dwóch miesięcy w lidze spisują się znakomicie (wygrali cztery z ostatnich sześciu spotkań, a dwa pozostałe zremisowali) i będą w tym sezonie liczyli się w walce o czołowe lokaty w Ligue 1. W barwach FC Sochaux ponownie nie zobaczymy kontuzjowanego Stephane Dalmata, ale zdolni do gry są wszyscy obrońcy, a to oni prawdopodobnie będą mieli dużo pracy, starając się powstrzymać świetnie dysponowanego napastnika Tuluzy André-Pierre'a Gignaca, mającego na swoim koncie już 14 goli.

Typ SportoweFakty.pl: 2

AS Monaco - Olympique Marsylia / nd 15.02.2009 godz. 21:00

24. kolejkę zakończy starcie 10. drużyny AS Monaco i 4. Olympique Marsylia. Gospodarze w poprzednich trzech kolejkach powiększyli swój dorobek o pięć punktów, ale grali z rywalami z dolnej części tabeli, a teraz zmierzą się z jednym z kandydatów do walki o mistrzowski tytuł. Bilans ostatnich dziesięciu konfrontacji pomiędzy tymi klubami na Stade Louis II przemawia na korzyść gości (3-2-5), jesienią z kolei Olympique Marsylia u siebie tylko zremisował z AS Monaco. Szkoleniowcy obu drużyn w porównaniu z tamtym spotkaniem będą musieli dokonać kilku roszad w składzie (w AS Monaco kontuzje leczą pomocnicy: Camel Meriem i Alejandro Alonso, pod znakiem zapytania stoi też występ obrońcy Francoisa Modesto), podczas gdy Eric Gerets nie będzie mógł desygnować do gry piłkarzy, stanowiących o sile ofensywnej OM - Mamadou Nianga, Bakari'ego Kone oraz Lorika Cany. Duża presja będzie ciążyła na Brazlijczyku Brandao, który czeka na swoje pierwsze trafienie w Ligue 1. Jeśli piłkarze z Marsylii zagrają tak dobrze, jak w 23. kolejce, gdy pokonali Bordeaux, graczom AS Monaco nie będzie łatwo zatrzymać faworyzowanego rywala.

Typ SportoweFakty.pl: 2X

Źródło artykułu: